Pogoń zakończona sukcesem. Anwil pokonuje MKS Dąbrowa Górnicza

2021-11-02 13:31:39, Q4.pl

To nie było łatwe zwycięstwo zespołu Przemysława Frasunkiewicza. Anwil przez większość spotkania musiał gonić gości. Ostatecznie po dobrym finiszu Rottweilery pokonały rywali i z bilansem 7:2 prowadzą w ligowej tabeli.

Choć przed tym spotkaniem kibice mieli nadzieję na łatwe i widowiskowe zwycięstwo nad drużyną z końca tabeli PLK, wynik był niepewny do ostatniej minuty. Choć początek spotkania należał do gospodarzy, to jednak już po czterech minutach spotkania, po trójce debiutującego w MKS Dąbrowa Górnicza Roy'a Murble goście wyszli na prowadzenie, z którego mieli się cieszyć przez kolejnych 20 minut gry. Dobra gra Kamila Łączyńskiego ( 9 asyst i 12 punktów przy 57% skuteczności z gry w całym spotkaniu) była jedynym pozytywem w postawie włocławian. Zagubieni w obronie i niepewni w ataku włocławianie mogli tylko patrzeć, jak podopieczni Jacka Winnickiego stopniowo budują przewagę, która w drugiej kwarcie sięgała już 15 punktów. Ostatecznie po 20 minutach na tablicy widniał wynik: 35:48.

Po raz kolejny w tym sezonie Rottweilery musiały rzucić się w pogoń za rywalami i zrobiły to po przerwie. Odmienieni włocławianie pokazali wreszcie świetną defensywę i kreatywność w ataku. Wzrosła także skuteczność co przełożyło się na zmniejszenie strat do rywali. Dojść przeciwników udało się jednak dopiero w czwartej kwarcie, po rzucie Mathewsa, który „trójką” doprowadził do wyniku 76:76. Po chwili kolejne trzy punkty dołożył Petrasek i to Anwil wyszedł na niewielkie prowadzenie. Prowadzenie, które udało się utrzymać do końcowego gwizdka, choć nie było to przesądzone. Na 30 sekund przed końcem przy stanie 86:84 piłkę mieli goście, jednak wtedy Steven Haney podał wprost w ręce Łączyńskiego. Faulowany rozgrywający wykorzystał oba wolne i przypieczętował zwycięstwo Anwilu.

Fotorelacje


Komentarze (0)


Dodaj swój komentarz