McKenzie Moore wraca do Anwilu

2020-07-22 10:29:06, Maciej Kowalczyk

W debiucie w BCL 11 punktów, w PLK - 16. Miniony sezon mógł należeć do niego, jednak kontuzja i pandemia pokrzyżowały plany. McKenzie Moore wraca do Anwilu Włocławek. Podpisał z klubem roczną umowę.

Pojawił się we Włocławku w lutym tego roku i miał być jednym z filarów na obwodzie włocławskiego klubu. W pierwszym meczu w nowych barwach, przeciwko AEK Ateny, zdobył 11 punktów. W swoim debiucie w PLK, przeciwko Treflowi Sopot, zdobył ich 16 i rozbudził nadzieję kibiców. Niestety po rozegraniu zaledwie trzech spotkań w barwach Anwilu Włocławek, w pucharowym meczu ze Startem, doznał kontuzji, która wykluczyła go z rotacji drużyny Igora Milicicia. Gdy zaczął dochodzić do pełni sił, światowa pandemia i przedwczesne zakończenie sezonu uniemożliwiło mu dalsze występy. Dziś powraca do ekipy prowadzonej przez Dejana Mihevca. W sezonie 2020/2021 ponownie reprezentować będzie Anwil – McKenzie Moore.

27-latek grał w przeszłości w Nowej Zelandii, Belgii, Grecji, Rosji, Turcji oraz na Filipinach. Starał się także o kontrakt w lidze NBA.
Mierzący 197 cm wzrostu obrońca jest zawodnikiem bardzo wszechstronnym. Oprócz wysokich średnich asyst ( w tureckim Banvicie w sezonie 2018/2019 miał ich 4,7 w lidze i 4,3 w BCL) imponuje średnią zdobytych punktów (w sezonie 2018/2019 -13) i walką na tablicach.
To kolejny powrót do włocławskiego klubu. Przypomnijmy, że wcześniej umową z Anwilem związał się Walerij Lichodiej a w składzie Rottweilerów znaleźli się ponadto:  Andrzej Pluta jr., Tre Bussey, Adrian Bogucki, Ivica Radic, Walerij Lichodiej i Przemysław Zamojski.

Po podpisaniu rocznej umowy z Moorem włocławski klub szuka jeszcze tylko jednego gracza, który uzupełni meczową rotację. Chodzi o zawodnika grającego na pozycji niskiego skrzydłowego.

Komentarze (0)


Dodaj swój komentarz