Po dwóch sezonach spędzonych w rundach grupowych BCL, tym razem o miejsce wśród elity trzeba będzie walczyć. Anwil jest jedną z 18 drużyn, które walczyć będą o cztery miejsca w rozgrywkach. Zapewnione miejsce w grupie ma Start Lublin.
To pytanie stawiali sobie kibice włocławskich Rottweilerów od kilku dni. Już wcześniej wiadomo było, że Anwil zagra w rozgrywkach koszykarskiej Ligi Mistrzów. Jednak otwartą pozostawała kwestia, czy drużyna Dejana Mihevca zagra od razu w rundzie grupowej, czy też rozpocznie rywalizację od kwalifikacji. Dziś władze BCL podjęły decyzję. Klub z Włocławka rozpocznie zmagania od kwalifikacji.
W sezonie 2020/2021 w Lidze Mistrzów wystąpią dwa polskie kluby. Obok Anwilu, w elicie znajdzie się też Start Lublin. Srebrni medaliści poprzedniego sezonu, zgodnie z decyzją BCL, wystartują od razu w rundzie grupowej rozgrywek, wśród 28 drużyn z całej Europy. Będzie musiał przebrnąć przez kwalifikacje, w których zmierzy się 18 drużyn. Tylko cztery spośród nich wejdą do fazy grupowej.
Wśród drużyn, na które może trafić Anwil znalazły się: między innymi Hapoel Tel Aviv i grecki Iraklis. Jednak zdecydowana większość ekip nie należy do europejskich hegemonów. Kwalifikacje rozpoczną się 15 września.
Z kim zmierzą się polskie drużyny? O tym przekonamy się 15 lipca, kiedy odbędzie się losowanie składu grup i par w kwalifikacjach.
Komentarze (0)