Jarosław Chmielewski zapewnia - Nie będzie zwolnień

2018-10-25 13:24:04, Maciej Kowalczyk

Na dzisiejszym krótkim briefingu prasowym Jarosław Chmielewski, ubiegający się z ramienia Prawa i Sprawiedliwości o stanowisko prezydenta miasta zasugerował, że pracownicy ratusza słyszą w ostatnich dniach, iż po jego zwycięstwie dojdzie do zwolnień w Urzędzie i miejskich spółkach. Kandydat zapewnia, że tak nie będzie.

Do drugiej tury, w której zmierzy się z obecnie urzedującym prezydentem Markiem Wojtkowskim czasu pozostało niewiele. Wybory już 4 listopada. Nie dziwi więc, że temperatura kampanii powoli rośnie. Dziś Jarosław Chmielewski zaprzeczał stanowczo, jakoby miał dążyć do zwolnień w UM, spółkach komunalnych, czy też instytucjach podległych Urzędowi, po swoim ewentualnym zwycięstwie.

Jest mi zwyczajnie przykro, że próbuje się wykorzystać urzędników do pewnej gry emocjonalnej - mówił na Zielonym Rynku, dodając że zamierza z urzędników ratusza wydobyć potencjał, który w nich tkwi - Będą wiedzieli po co pracują i dlaczego pracują dla rozwoju naszego miasta pod moimi rządami.

Nazwał podobne pogłoski nieczystą grą, dodając też że podobnie traktuje obietnice składane obecnie urzędnikom i pracownikom spółek o podwyżkach, jakie czekają na nich przez najbliższych pięć lat. Zapewnił, że niezależnie kto zostanie prezydentem do wzrostu wynagrodzeń i tak dojdzie.

Komentarze (2)


Anonimowy (2018-10-25 13:46:43) Zgłoś do moderacji
Ha ha
Mariusz (2018-10-26 10:27:28) Zgłoś do moderacji
Nie będzie zwolnień czyli uważa, ze wszystko jest bardzo dobrze. To po co chce żeby na niego głosować?

Dodaj swój komentarz