Na konferencji prasowej poświęconej sytuacji na miejskim targowisku Jarosław Chmielewski zapowiedział, że po wygranej w wyborach prezydenckich zlikwiduje spółkę "Baza". Ma zamiar także podjąć się remontu miejskiego targowiska.
Kandydat na prezydenta Prawa i Sprawiedliwości wskazywał, na liczne braki z jakimi borykają się zarówno odwiedzający teren targowiska przy Zielonym Rynku, jak właściciele położonych tam stoisk.
Modernizacja tego targowiska jest potrzebna - mówił Jarosław Chmielewski - Lampy mają po dwadzieścia lat, dachy przeciekają elewacja odpada - wskazywał.
Jego zdaniem niedopuszczalna jest sytuacja w której zyski generowane przez targowisko przeznaczane są na utrzymanie hotelu "Ratuszowego", restauracji i administracji spółki "Baza". Jak podkreślał prezes miejskiego przedsiebiorstwa administrującego targowiskiem i hotelem zarabia 12 tysięcy złotych:
Nie stać nas na utrzymywanie kierownika baru za 12 tysięcy złotych. Pieniądze które są płacone przez tych ludzi, którzy tutaj od rana do wieczora ciężko pracują, muszą być przeznaczone na modernizację tego targowiska.
Po likwidacji "Bazy" Jarosław Chmielewski planuje przekazanie budynku dzisiejszego hotelu do dyspozycji Wydziału Komunikacji Urzędu Miasta, by poprawić jakość obsługi interesantów.
Komentarze (5)