Rottweilery z nowym logo i...

2018-08-24 17:23:54, Maciej Kowalczyk

Nowymi zawodnikami, nowym partnerem technicznym oraz nowymi wyzwaniami. Mistrzowie Polski minionego sezonu, dziś, w niemal pełnym składzie, zaprezentowali się w siedzibie głównego sponsora drużyny.

Zmian jest sporo. Tą najbardziej widoczną jest nowe logo mistrzów. Głowa psa stała się bardziej kwadratowa, wyraz pyska i oczu zyskał na powadze. Zmiany miały na celu pokazanie, że pies będący symbolem włocławskiego zespołu to już nie szczeniak, a zwierzę dojrzałe i doświadczone.. Nie musi szczerzyć kłów, aby budzić respekt. Jednak najważniejszą zmianą jest druga gwiazdka symbolizująca powtórne zdobycie tytułu Mistrza Polski.

Znak zyskał nowe pro­por­cje, a także bardziej nowoczesną typografię. Dodano również obrysy, które zwiększyły jego czytel­ność, zachowując dotychczasowe kolory .

Wiedzieliśmy, że oczekiwania są takie, że trzeba dodać drugą gwiazdkę, czy to na obroży psa, czy generalnie w herbie klubu - tłumaczy Hubert Hejman z KK Anwil - Logotyp, który zmieniamy, trochę nas prześladował - dodaje, nawiązując do tego, że poprzednie logo zmieniono po pierwszym zdobyciu tytułu mistrzowskiego przez klub. Od tego czasu, do poprzedniego sezonu, tego wyczynu nie udało się powtórzyć.

Nowy logotyp znajdzie się na klubowych gadżetach, stronach internetowych, a nawet ( i to kolejna nowość) autobusie którym podróżować będą zawodnicy. Słowem - rebranding klubu będzie kompleksowy. Obejmie też nowe stroje zawodników, które Kappa, partner techniczny Anwilu, obecnie przygotowuje dla klubu we Francji. Także i tu znajdzie się nawiązanie do wydarzeń minionego sezonu. Numery zawodników na strojach będą złote:

Przyznaję, podejrzeliśmy to na parkietach euroligowych. Tam też mistrz Euroligi grał właśnie w strojach ze złotymi napisami. (...) Dyskutowaliśmy bardzo burzliwie na ten temat - tłumaczy Prezes KK Anwil Arkadiusz Lewandowski - To był, przyznaję bez bicia, mój pomysł.

Zmienił się oczywiście skład drużyny. Przypomnijmy, że w nadchodzącym sezonie, w rotacji znaleźli się: Nikola Marković, Kamil Łączyński, Jarosław Zyskowski, Michał Michalak, Mateusz Kostrzewski, Josip Sobin, Walerij Lichodej, Rafał Komenda, Luis David Montero, Szymon szewczyk oraz Jakub Parzeński. Trener Igor Milicić zapowiada, że w nadchodzącym sezonie kibice na pewno zobaczą ten sam Anwil, jaki zapamiętali z poprzedniego:

 Nie będzie odpuszczania - zapowiada - Gramy od pierwszej do ostatniej minuty w każdym meczu, na maksa i na wygraną. Cele są zawsze te same - wygrac każdy następny mecz. Gdzie nas to doprowadzi, to zobaczymy.

Obszerną relację ze spotkania w siedzibie Anwilu znajdziecie w materiale wideo. W nim także krótkie rozmowy z Kamilem Łączyńskim i trenerem Miliciciem. Zapraszamy.

Fotorelacje


Komentarze (1)


dvdffdf (2018-08-26 23:08:45) Zgłoś do moderacji
gwiazdki sie daje za 10 mistrzostw w piłce nożnej. co to za chora opcja...

Dodaj swój komentarz