W piątek 10 maja radni wznowili obrady pierwszej sesji Rady Miasta. Przypomnijmy, że we wtorek sesja została przerwana, by radni Lewicy i Platformy Obywatelskiej mogli omówić warunki ewentualnej koalicji. Do porozumienia jednak nie doszło.
To, że rozmowy koalicjantów poprzedniej kadencji się nie powiodły, stało się jasne tuż po wznowieniu obrad, kiedy zarówno Lewica, jak i PO wskazały swoich kandydatów na stanowisko przewodniczącego rady. O stanowisko przewodniczącego ubiegali się: Domicela Kopaczewska (PO) i Piotr Kowal (Lewica). W tajnym głosowaniu wygrał Piotr Kowal, który wywalczył 15 głosów, jego kontrkandydatka 7. To duża niespodzianka, biorąc pod uwagę, że Platforma Obywatelska ma w radzie 9 przedstawicieli. Arytmetyka wskazuje więc, że na Piotra Kowala zagłosował cały klub Lewicy (8 głosów), Prawo i Sprawiedliwość ( 5 głosów pod nieobecność Józefa Mazierskiego) i dwóch przedstawicieli PO.
To ewenement na skalę krajową, że Lewica będzie w koalicji z PiSem we Włocławku – komentowała na gorąco Domicela Kopaczewska – My będziemy w opozycji. Mamy sejmik województwa, który będzie działał na rzecz Włocławka, bo to jest dla nas najważniejsze – zadeklarowała, dodając, że PO nie będzie współrządziło miastem z Lewicą. Była zastępczyni prezydenta zapowiedziała też wyciągnięcie konsekwencji wobec radnych głosujących niezgodnie ze stanowiskiem ugrupowania.
Temu, że doszło do zawiązania koalicji stanowczo zaprzecza jednak zarówno Lewica, jak i PiS. Co prawda Jarosław Chmielewski z Prawa i Sprawiedliwości potwierdza, że po wyborach toczyły się rozmowy z ugrupowaniami, jednak były to spotkania zarówno z PO jak i Lewicą i nie zakończyły się one żadnymi ustaleniami.
Podjęliśmy taka decyzję, żeby skończyć z tym impasem, jaki powstał na pierwszej sesji Rady Miasta, bo spraw i problemów w naszym mieście jest bardzo dużo i trzeba iść do przodu - dodaje Janusz Dębczyński
Istnieniu koalicji zaprzecza też Piotr Kowal:
Stanowczo dementuję. Nie ma żadnego porozumienia, tym bardziej żadnej koalicji. Jeśli byśmy tak mówili, mówilibyśmy o trójstronnym porozumieniu, bo jak zauważyłem według arytmetyki poparli mnie także radni Koalicji Obywatelskiej, a być może to głównie radni Koalicji Obywatelskiej a nie PiS mnie poparli. Tego się nie dowiemy, bo głosowanie było tajne.
Nowo wybrany przewodniczący podziękował jednocześnie za głosy popierające jego kandydaturę.
Z wyników głosowania zadowolony jest prezydent Krzysztof Kukucki, który już niejednokrotnie wzywałdo szerokiego porozumienia i deklarował chęć współpracy z każdym, komu zależy na rozwoju miasta.
Kandydatura Piotra Kowala broni się, bo jest to, po pierwsze, już doświadczony samorządowiec, mimo młodego wieku, ale też przez ostatnie lata świetnie wywiązywał się z roli przewodniczącego. Dla funkcjonowania włocławskiego samorządu jest to na pewno dobry wybór – podkreśla.
Jak tłumaczy prezydent rozmowy pomiędzy PO i Lewicą zakończyły się fiaskiem, gdyż reprezentowane przez niego ugrupowanie nie było w stanie poprzeć kandydatury Domiceli Kopaczewskiej na stanowisko przewodniczącej RM, jednocześnie Lewica deklarowała, że jest w stanie poprzeć inną kandydaturę Platformy na to stanowisko.
Po wyborze przewodniczącego radni zajęli się wyborem wiceprzewodniczących. Zgodnie z propozycją Piotra Kowala na te stanowiska wybrano przedstawicieli wszystkich trzech ugrupowań zasiadających w Radzie Miasta. Stanowiska objęli: Joanna Hofman-Kupisz (Lewica), Janusz Dębczyński (PiS), Daniel Tobjasz (PO).
Komentarze (0)