150 tysięcy przeznaczone na 'małą halę'. Radni podjęli decyzję

2020-09-29 15:21:43, Maciej Kowalczyk

150 tysięcy złotych – to kwota, jaką przeznaczono na sporządzenie projektu naprawy elewacji „małej hali OSiR” we Włocławku. Taką decyzję podjęli dzisiaj radni. Wadliwa elewacja budynku czeka na remont już od 2 lat.

Wszystko zaczęło się w 2016 roku, kiedy podjęto decyzję o przebudowie hali. Przetarg wygrała firma Molewski, która zajęła się remontem obiektu. 2 lata później zakończono prace budowlane, jednak jak się wkrótce okazało, z elewacji budynku odpadają płytki. Przeprowadzona ekspertyza wykazała, że wykonawca zlecenia zastosował inną technologię przy montażu elewacji, niż pierwotnie planowano.

Po tym jak wyszło na jaw, że część elewacji rozpada się, teren wokół hali ogrodzono barierkami. Sprawiło to, że główne wejście do obiektu jest nieczynne. Sytuacja utrzymuje się od momentu wykrycia usterek aż do dzisiaj.

Sprawa „małej hali OSiR” od początku jest tematem sporu między radnymi Prawa i Sprawiedliwości a prezydentem miasta. Regularnie na sesjach rady miasta przewodniczący klubu radnych PiS – Janusz Dębczyński dopytywał o sprawę odszkodowania za wadliwą elewację i o ogrodzenie budynku, które uniemożliwia wejście do obiektu głównymi drzwiami.

Od pewnego czasu miasto próbuje wyegzekwować naprawę wadliwej konstrukcji od wykonawcy. Jak do tej pory bez efektów. Spowodowało to, że pieniądze na rozpoczęcie procesu naprawy musi znaleźć sam ratusz.

Radni przegłosowali dzisiaj przeznaczenie 150 tysięcy złotych na dokumentację projektową pozwalającą na rozpoczęcie remontu elewacji. Przegłosowanie uchwały przyśpiesza zakończenie budzącej kontrowersje sprawy. Jednak krytycznie na sięgnięcie po środki z miejskiego budżetu patrzą radni Prawa i Sprawiedliwości:

„Czarny scenariusz się sprawdza, że to miasto będzie dokonywało przełożenia tej elewacji wraz z konstrukcją. (…) Prezydent i służby miejskie powinni stanąć na wysokości zadania i wyciągnąć konsekwencje wobec tych wszystkich osób, które za ten stan rzeczy odpowiadały” - mówi Janusz Dębczyński, przewodniczący klubu radnych PiS.

Z tym stwierdzeniem zgadza się prezydent Marek Wojtkowski, jednak zaznacza, że miasto będzie dochodzić swoich praw:

Ta sprawa się już ciągnie dwa lata. Ja też już jestem zniesmaczony całą tą sytuacją (…) Pewnie miasto będzie musiało wyłożyć dodatkowe pieniądze na zmianę elewacji, ale oczywiście tych pieniędzy będziemy dochodzić w sądzie (…) Nie wyobrażam sobie, żeby miasto było narażone na podwójne finansowanie. – podkreśla Marek Wojtkowski

Przeznaczenie 150 tysięcy na dokumentację projektową było jednym z elementów, które znalazły si w nowelizacji uchwały budżetowej. Ostatecznie całość uchwały została przyjęta bez głosów przeciwnych.

Komentarze (0)


Dodaj swój komentarz