Woda w kranach - bezpieczna. Kąpiel w Wiśle -zakazana. W ratuszu obradował sztab kryzysowy

2019-08-29 15:05:14, Maciej Kowalczyk

Nie ma niebezpieczeństwa dla mieszkańców, konieczny jest jednak monitoring sytuacji na Wiśle. To najważniejsze wnioski jakie płyną po posiedzeniu sztabu kryzysowego, jaki zwołany został we włocławskim ratuszu. Przedstawiciele służb i władz samorządowych spotkali się z powodu awarii do jakiej doszło wczoraj w Warszawie. Zalecenia i apel do mieszkańców, przekazano na konferencji prasowej.

Miasto Włocławek, ani gminy ościenne nie korzystają z wód powierzchniowych, czyli bezpośrednio z Wisły. Także tutaj zagrożenia nie ma – podkreślił na początku spotkania z dziennikarzami Marek Wojtkowski.

To najważniejsza informacja, która już od wczoraj udostępnia także Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Pomimo tego, do spółki wciąż dzwonią mieszkańcy miasta pytając, czy woda płynąca z kranów w mieście jest bezpieczna. Jest – podkreślał prezydent. Przypomnijmy, że MPWiK korzysta z trzech ujęć głębinowych położonych na terenie miasta. Nie ma więc niebezpieczeństwa jej zanieczyszczenia przez ścieki przemieszczające się po Wiśle po awarii kolektorów doprowadzających nieczystości do oczyszczalni „Czajka” w stolicy.

Po tejże awarii do Wisły spływa 3000 litrów nieoczyszczonych ścieków na sekundę. Nie powoduje to jednak większego niebezpieczeństwa dla mieszkańców miasta i okolicznych gmin. Choć oczywiście konieczne będzie podjęcie pewnych działań.

Do Włocławka zanieczyszczona woda dopłynie najprawdopodobniej w poniedziałek. W związku z tym ratusz apeluje o bezwzględne powstrzymanie się od kąpieli w Wiśle. Działkowcy zaś nie powinni wykorzystywać wody z rzeki do podlewania ogródków. Jednocześnie jednak uprawianie sportów wodnych na Wiśle, czy Zalewie Włocławskim będzie bezpieczne. Jak mówił Marek Wojtkowski „natężenie” zanieczyszczeń w wodzie na zbiorniku włocławskim wyniesie 1,2 %, co nie będzie wpływać na możliwość pływania jachtem, czy łódką. Podkreślmy jednak raz jeszcze – kąpiel w Wiśle jest wykluczona.

Sytuacja na Wiśle będzie na bieżąco monitorowana. Wszystkie wiadomości dotyczące stanu zanieczyszczeń na rzece i konsekwencji z tym związanych będą na bieżąco przekazywane mediom, oraz bezpośrednio mieszkańcom, za pomocą kanałów społecznościowych i strony internetowej Urzędu Miasta.

Jak poinformowało dziś biuro poselskie posłanki Joanny Borowiak, która uczestniczyła w posiedzeniu sztabu kryzysowego w Płocku (wziął w nim udział także wojewoda Mikołaj Bogdanowicz) wojewoda zalecił systematyczne badania zbiornika włocławskiego w celu weryfikacji stanu jakości wody. Wodę będzie badał Sanepid. Do mieszkańców województwa zostanie także wydany komunikat ostrzegający.

Komentarze (0)


Dodaj swój komentarz