Do wyborów europejskich pozostały niespełna dwa tygodnie. Już 26 maja wybierzemy swoich przedstawicieli do europarlamentu. Wśród kandydatów Prawa i Sprawiedliwości znalazła się posłanka Joanna Borowiak. Na dzisiejszej konferencji prasowej zachęcała do oddania głosu pod hasłem „Obroń swoje prawa”.
Pod tym hasłem finiszuje kampania wyborcza PiS. Zdaniem przedstawicieli ugrupowania zbliżające się wybory to dla Polaków okazja do tego, by określić rolę kraju w zjednoczonej Europie i jednocześnie początek wyborczego maratonu.
Teraz przed nami wybory do Parlamentu Europejskiego, później wybory do parlamentu krajowego i w 2020 roku wybory prezydenta kraju.. Bardzo ważne jest to, żebyśmy pozostawili kraj w odpowiedzialnych rękach – mówiła posłanka Joanna Borowiak – Idźmy na wybory do Parlamentu Europejskiego, one są bardzo ważne. (…) To nie jest tak, że Bruksela jest daleko, Strasburg jest daleko „to mnie nie dotyczy”. Te wybory (…) będą decydowały o tym jaki będzie kształt Unii Europejskiej. Czy ona wróci do tych idei, które przyświecały założycielom – przekonywała posłanka.
Na konferencji, w towarzystwie miejskich radnych, radnego sejmiku Wojciecha Jaranowskiego i senatora Józefa Łyczaka zwracała uwagę na główne założenia wyborczego programu partii, które w jej przekonaniu pozwolą Polakom „obronić swoje prawa”.
To po pierwsze brak zgody na wprowadzenie w naszym kraju wspólnej waluty – euro. Po drugie sprzeciw wobec „seksualizacji dzieci i adopcji dzieci przez pary homoseksualne”. Po trzecie, wśród tych założeń znalazł się ten obecny już w kampanii wyborczej 2015 roku – zatrzymanie nielegalnej emigracji.
Apelujemy do Polaków, aby obronili swoje prawo do utrzymania, do zachowania programów, które zaproponowało Prawo i Sprawiedliwość – dodaje Joanna Borowiak, wskazując na „trzynastą emeryturę”, 500+, czy też 300+ - Są zakusy ku temu, że jeśli nie obronimy swego prawa, to tak naprawdę te programy nie zostaną utrzymane.
Prawo i Sprawiedliwość zachęca też do oddania głosu na ugrupowanie tych wszystkich, którzy chcą „obronić prawo do szacunku i poszanowania wyznawanych wartości” w Unii Europejskiej. Wreszcie, „prawo do kupowania towarów tej samej jakości co w innych krajach UE”.
Komentarze (1)