To było wielkie święto biegów we Włocławku. Piąty już Anwil Półmaraton Włocławek 2018 przeszedł do historii. Kilkuset zawodników zmierzyło się z dwoma trasami przygotowanymi przez organizatorów. Na tradycyjnym dystansie 21 kilometrów i po raz pierwszy – we Włocławskiej Dziesiątce, czyli biegu na 10 kilometrów.
Najmłodsi szkolną przygodę mają dopiero przed sobą. Najstarsi biegają, bo jak przyznają - na emeryturze warto zająć się czymś pożytecznym a trudno znaleźć coś bardziej pożytecznego, niż troska o własne zdrowie. I jedni i drudzy z biegania czerpią niewyczerpaną frajdę, o czym mógł przekonać się każdy, kto w niedzielę pojawił się nastadionie OSiR.
V Anwil Półmaraton wystartował o 11:00, ale już wcześniej bieżnię obiektu opanowały dzieciaki w wieku od lat 3 do 11. "Anwilki na Start" - tak nazywała się ta część weekendowej biegowej zabawy, która miała propagować sport wśród najmłodszych. Bieg Bąbla, biegi smerfa, czy krasnala, zgromadziły na starcie rzesze najmłodszych włocławian. Na mecie, na każdego czekał słodki lizak, prezenty i co chyba najważniejsze - pamiątkowy medal.
Medale czekały też na tych spośród biegaczy, którzy dzieciństwo mają już za sobą. Uczestnicy Półmaratonu i Włocławskiej Dziesiatki, także, co do jednego uhonorowani zostali medalami. Na najlepszych czekały nagrody.
W tm roku, z uwagi na obchody 100-lecia polskiej niepodległości, swoją nagrodę przyznał też wojewoda kujawsko-pomorski. Ta powędrowała do dwóch zawodników, którzy na swoich dystansach (10 km i 21 km) zajęli... setne miejsce.
W tym roku półmaraton wygrał pochodzący z Bydgoszczy Paweł Ochal. Debiutancką edycję "Włocławskiej 10-tki" wygrał Dominik Gosk z Warszawy.
Zapraszamy do obejrzenia naszej wideorelacji, oraz galerii zdjęć z imprezy:
Komentarze (0)