Podczas niedawnej sesji Rady Miasta podjęto decyzję o nieprocedowaniu uchwały autorstwa radnych PiS, dotyczącej sprzeciwu wobec powstania we Włocławku Centrum Integracji Cudzoziemców. Podobny los spotkał uchwalę w tej samej sprawie autorstwa Konfederacji. Radni opozycji nie dają za wygraną. Na jutrzejszej sesji uchwała będzie przedmiotem głosowania rajców.
Włocławscy działacze Prawa i Sprawiedliwości niejednokrotnie już sprzeciwiali się powstaniu we Włocławku Centrum Integracji Cudzoziemców, argumentując, że nie wierzą w zapewnienia władz, iż instytucja będzie tylko „okienkiem” ułatwiającym załatwianie spraw przez obcokrajowców. Ich zdaniem CIC doprowadzi do niekontrolowanego napływu nielegalnych migrantów i wpłynie na bezpieczeństwo mieszkańców Włocławka.
Podczas poprzedniej sesji Rady Miasta przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości zaproponowali wniesienie do porządku obrad uchwałę wyrażającą sprzeciw wobec powstaniu Centrum, jednak w głosowaniu radni odrzucili ten wniosek. Nie oznaczało to jednak, że projekt „umarł”, po zaopiniowaniu przez komisje RM (Komisja Porządku Prawnego negatywnie zaopiniowała projekt), na jutrzejszej sesji pojawi się on ponownie, tym razem już w porządku obrad. Radni Prawa i Sprawiedliwości jednocześnie zachęcają mieszkańców by we wtorek pojawili się na sali sesyjnej podczas dyskusji nad projektem.
Żeby stanęli w obronie naszego dzisiejszego funkcjonowania w mieście, naszego dzisiejszego życia na naszych podwórkach, bo myślę, że jeżeli wspólnie nad tym nie zapanujemy, to będziemy mieli takie obrazki jakie obserwujemy w Niemczech, czy we Francji – tłumaczy apel Jarosław Chmielewski z Prawa i Sprawiedliwości – Musimy się ostro sprzeciwić planom rządu dotyczącym migracji.(…) Dlatego zapraszam Państwa, gdzieś tak w okolicy godziny 11:00, może troszkę później powinien ten punkt być procedowany.
Przewodniczący klubu radnych PiS raz kolejny oświadczył, iż nie wierzy w zapewnienia rządu na temat istoty funkcjonowania CIC.
Komentarze (0)