Dzisiejsza konferencja radnych Koalicji Obywatelskiej była odpowiedzią na zarzuty radnych Prawa i Sprawiedliwości, które padły w stronę prezydenta miasta na wczorajszej konferencji radnych. Zabrano głos między innymi w sprawie propozycji handlu węglem przez włocławski MPEC.
Według radnych Koalicji Obywatelskiej, informacje które podają radni Prawa i Sprawiedliwości są niepełne i przekłamane, a ich jedynym celem jest wywołanie strachu u obywateli naszego miasta.
Wspomina się o rachunkach grozy, które czekają mieszkańców. Chciałbym przypomnieć że te rachunki grozy mamy na co dzień od kilku miesięcy. Gdy pójdziemy do sklepu na zakupy – to są rachunki grozy. Gdy podjedziemy na stacje benzynową i zatankujemy auto – to też są rachunki grozy. Nie wspominając o czasem dziesięciokrotnych podwyżkach za energie elektryczną, którą dotykają samorządy. O tym radni PiSu zapominają, gdy mówią o MPEC'u i ewentualnych podwyżkach które nas czekają – mówi Krystian Łuczak, wiceprzewodniczący Rady Miasta Włocławek.
Radni odnieśli się także do sprawy Miejskiego Przedsiębiorstwa Energii Cieplnej, które według radnych PiS, powinno rozpocząć sprzedaż węgla dla mieszkańców miasta. Problemem, który skutecznie blokuje MPEC przed sprzedażą węgla jest brak odpowiedniego wpisu w Polskiej Klasyfikacji Działalności.
MPEC w swoim PDK nie ma wpisu że może sprzedawać węgiel. Zmiana tego to bardzo długi proces. Musiałaby zebrać się rada nadzorcza, zmianie musiałby ulec statut, a odpowiednie dokumenty musiałyby zostać dostarczone do KRSu. Cała ta procedura trwa od kilku do kilkunastu tygodni. Potem musielibyśmy zorganizować przetarg, zorganizować dystrybucję oraz sprzedaż tego węgla mieszkańcom. Potrwa to kilkanaście tygodni. Na chwilę obecną prezydent ma związane ręce, bo nie ma odpowiednich regulacji ze strony rządu – mówi Daniel Tobjasz, radny Koalicji Obywatelskiej.
Prezydent ma zabrać głos w tej sprawie już w czwartek, 13 października.
Komentarze (0)