Zamknij X

Odmrażanie edukacji. Zainteresowanie? Umiarkowane

2020-05-26 10:14:51, Maciej Kowalczyk

Od wczoraj polski system edukacyjny powoli wraca do rzeczywistości sprzed epidemii koronawirusa. Choć do „normalności” jeszcze daleko w szkołach i przedszkolach pojawili się najmłodsi, pojawiła się też możliwość bezpośrednich konsultacji z nauczycielami dla maturzystów i uczniów klas 8. Jakie jest zainteresowanie?

Otwarte żłobki, przedszkola i uruchomione zajęcia opiekuńcze dla uczniów klas 0-III – to zmiany wprowadzone przez rząd w ramach kolejnego etapu luzowania obostrzeń sanitarnych powziętych w ramach walki z SARS-CoV-2. Tak jak zapowiadano, ten powrót do normalnego funkcjonowania placówek odbywa się w ramach reżimu sanitarno-epidemiologicznego i różnorakich ograniczeń, mających zapewnić bezpieczeństwo dzieciom i ich opiekunom. Mimo wszystko jednak nowe możliwości opieki nad najmłodszymi cieszą się umiarkowanym zainteresowaniem włocławian.

Jak poinformował ratusz, pierwszego dnia we włocławskich przedszkolach pojawiło się 337 dzieci. To niewiele, biorąc pod uwagę fakt, że wcześniej zadeklarowano pobyt w placówkach 862 młodych włocławian. Podobnie zresztą wygląda sytuacja w zerówkach, gdzie wczoraj po godzinie 8:00 pojawiło się ośmioro spośród 28 dzieci, które wcześniej zgłoszono do zajęć i w klasach I-III gdzie spośród 177 „zadeklarowanych” dzieci zjawiło się ich ostatecznie siedemdziesięcioro.

Brak jest kompletnych danych dotyczących uruchomionych wczoraj bezpośrednich konsultacji dla maturzystów i uczniów klas ósmych. Nie wydaje się jednak, by zdający w tym roku egzaminy rozpoczęli „szturm” na swoje szkoły. Przykładem jest Liceum Marii Konopnickiej.

Szczerze mówiąc zainteresowanie bezpośrednimi spotkaniami w szkole nie jest zbyt duże. U nas 188 uczniów przystępuje do egzaminu maturalnego, a tylko 7 zadeklarowało chęć uczestniczenia w konsultacjach. Czworo uczniów zdecydowało się na konsultacje indywidualne, natomiast troje uczniów będzie uczestniczyło w zajęciach grupowych – mówi dyrektor szkoły Aneta Jaworska.

Jak jednak dodaje, nie oznacza to, że uczniowie nie decydują się na wsparcie ze strony nauczycieli. Podobnie jak w ostatnich miesiącach, gdy placówki pozostawały zamknięte, także i dziś najchętniej wybierają możliwość skontaktowania się z nauczycielami w formie zdalnej.

Nie straciliśmy kontaktu z naszymi uczniami, którzy ukończyli już szkołę. Ciągle czujemy z nimi ogromną więź i przede wszystkim, czujemy się za nich odpowiedzialni – zapewnia dyrektor Jaworska.

Obraz StockSnap z Pixabay

Komentarze (0)


Dodaj swój komentarz