Relację z wyborów na burmistrza podwłocławskiego Kowala, teoretycznie można napisać tego samego dnia, kiedy burmistrz Eugeniusz Gołembiewski ogłasza, że będzie ubiegać się o reelekcję. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można powiedzieć, że tekst, w którym obecny burmistrz cieszy się z ponownego wyboru będzie tym, jaki bez wahania będziemy mogli opublikować w wyborczy wieczór.
Tak też stało się w minioną niedzielę. To była ósma kampania burmistrza i ósma zakończona powodzeniem. W wielkim stylu dodajmy, bo na jego kontrkandydata - Zygmunta Gdańca oddało głos zaledwie 16,41% wyborców. Reszta mieszkańców, czyli 83,59% zdecydowała, że Eugeniusz Gołembiewski dalej może pełnić swoją funkcję. Co kryje się za tym pasmem sukcesów. Odpowiedź wydaje się oczywista - sukcesy.
Jakkolwiek brzmi to jak laurka, trudno polemizować, że niewielka miejscowość pod Włocławkiem wypiękniała w ostatnich latach. Mieszkańcy cieszą się z nowego parku, oko turystów cieszy pomnik Kazimierza Wielkiego, a samo miasto zachwyca porządkiem i czystością. Podczas minionych kadencji burmistrzowi udało się także wyprowadzić z miasta ruch tranzytowy, który przebiegając przez obecną DK 91 stanowił dla mieszkańców wielką uciążliwość. Do miasta zaś sprowadza się coraz więcej "nowych kowalan" - chcących z miejscowością zwiazać się na dłużej.
Sam burmistrz, zapytany o receptę na wyborczy sukces odpowiada, że przede wszystkim to utrzymywanie bliskich relacji z mieszkańcami i utrzymywanie z nimi kontaktu, wsłuchiwanie się w ich potrzeby:
Skala tego małego miasteczka pozwala w wielu przypadkach na kontakt wręcz bezpośredni.
Efekt to 27 lat nieprzerwanych rządów burmistrza, który chwali się między innymi tym, że tylko 1% mieszkańców nie ma przy swojej posesji twardej drogi (asfaltowej, betonowej, lub tak jak w centrum - z cegły klinkierowej) dodaje też, że jest dumny choćby z zieleni publicznej, która stała się wizytówką miasta:
Nasze miasteczko ma swój klimat, dobry klimat społeczny - podkreśla burmistrz zwracając uwagę na nowych mieszkańców, którzy wybierają Kowal jako miejsce, w którym chcieliby zamieszkać - Samorząd, którego jestem liderem (...) dba o to żeby nie doprowadzić do społecznych podziałów. Myslę, że jesteśmy społecznością bardzo zintegrowaną.
Dodajmy że oprócz sukcesu samego włodarza Kowala, miniona niedziela przyniosła też sukces jego komitetu wyborczego "Razem dla Kowala", który w wyborach do Rady uzyskał 15 mandatów.
Więcej o tym i o zamierzeniach na rozpoczynającą się nową kadencję w naszym materiale wideo.
Komentarze (5)