Harcerskie manewry ratownicze w Samociążku

2018-07-06 12:26:41, Maciej Kowalczyk

W ćwiczeniach, jakie odbyły się pod Koronowem wzięli udział harcerze z Ciechocinka i Aleksandrowa Kujawskiego. Zadania stawiane przed uczestnikami zostały oparte o doświadczenia zeszłorocznej tragedii, podczas sierpniowych nawałnic w Borach Tucholskich.

 

Wybiegające z głębi lasu w tumanach kurzu szeregi skulonych postaci oraz strażackie syreny tym razem na szczęście nie zwiastowały tragedii. W środę (4 lipca) w Samociążku koło Koronowa nad jeziorem Białym, odbyły się wspólne manewry ratownicze harcerzy, straży pożarnej, policji i Wodnego Ochotniczego Pogotowie Ratunkowego. Ich celem było sprawdzenie procedur bezpieczeństwa, m.in. ewakuacji obozu, pomocy medycznej oraz zachowania w sytuacjach kryzysowych.

W ubiegłym roku gwałtowne burze i wichury odcięły od świata obóz harcerski w Suszku. Niestety, śmierć poniosły dwie harcerki. Teraz wspólne ćwiczenia harcerzy i służb ratunkowych obserwowali prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski oraz wicemarszałek województwa Zbigniew Ostrowski.

Ćwiczenia zakładały przejście trąby powietrznej nad obozem harcerskim. W wyniku huraganu droga została zatarasowana przez drzewa. Najpilniejszym zadaniem była ewakuacja obozu, poszukiwanie zaginionych oraz pierwsza pomoc rannym - taki scenariusz ćwiczyli harcerze wraz ze służbami, aby sprawdzić swoje umiejętności i zdobyć nową wiedzę pod okiem fachowców. Młodzież z Harcerskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczyła udzielanie pierwszej pomocy poszkodowanym, komenda obozu mogła sprowadzić procedury przewidziane w sytuacji ewakuacji harcerek i harcerzy do wyznaczonego punktu, z kolei przybyłe na miejsce ekipy strażaków, Policji i WOPR ćwiczyły współdziałanie, prowadząc akcję poszukiwawczą i ratunkową w lesie oraz na wodzie.

Manewry ratownicze zorganizowane zostały przez Okręg Kujawsko-Pomorski Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej i Wydział Zarządzania Kryzysowego przy Urzędzie Miasta Bydgoszczy. Wzięło w nich udział 6 drużyn harcerskich: trzy bydgoskie drużyny ZHR, a także drużyny harcerskie z Inowrocławia, Ciechocinka i Aleksandrowa Kujawskiego oraz dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej, patrole policji i jednostka rejonowa WOPR.

Na zakończenie ćwiczeń wicemarszałek Zbigniew Ostrowski wręczył harcerzom procesjonalną torbę medyczną oraz apteczki plecakowe pierwszej pomocy z wyposażeniem i życzył im, aby nigdy nie musieli wykorzystywać swoich umiejętności i tego sprzętu podczas rzeczywistych tragedii, ale by zdobyte doświadczenie i kwalifikacje wykorzystywali służąc innym pomocą podczas uroczystości państwowych oraz innych imprez masowych, które tak często z wielką ofiarnością zabezpieczają.

 

Komentarze (0)


Dodaj swój komentarz