Zamknij X

Kolejny wypadek śmiertelny – policjanci apelują o rozwagę i ostrożność na drodze

2018-05-11 13:38:31, Maciej Kowalczyk fot. Paweł

Policjanci i prokurator wyjaśniają co było przyczyną wypadku, do którego doszło wczoraj (10.05.18) na A-1 pod Włocławkiem. Kierowca osobowego BMW poniósł śmierć na miejscu po tym, jak auto uderzyło w tył ciężarówki. Apelujemy o ostrożność na drodze i zdjęcie nogi „z gazu”.

Do zdarzenia doszło przed godziną 16.00 w okolicach miejscowości Szewo na pasie autostrady A-1 w kierunku Gdańska. Po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce niezwłocznie udały się służby, w tym policjanci oraz prokurator i biegły z zakresu wypadków drogowych.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że BMW kierowane przez 34-latka, prawdopodobnie wskutek niedostosowania prędkości do warunków ruchu, uderzyło w tył jadącej przed nim ciężarówki DAF. Niestety kierowca osobówki zginął na miejscu. W wyniku uderzenia, auto ciężarowe wywróciło się na bok, blokując oba pasy ruchu. Kierujący DAF-em 29-latek nie odniósł poważniejszych obrażeń, kierowcy i pasażerowie innych aut, pomogli mu wydostać się z kabiny.
Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia i pod nadzorem prokuratora zebrali materiał dowodowy. Sprawdzili też stan trzeźwości kierowcy ciężarówki – nie budził zastrzeżeń. Jakie były dokładne okoliczności i przyczyny wypadku wyjaśni prowadzone w tej sprawie śledztwo.

Niestety, to już drugi w tym tygodniu śmiertelny wypadek na autostradzie A-1 w naszym regionie. Pierwszy miał miejsce w miniony poniedziałek - 7 maja. Apelujemy więc o ostrożność, kontrolowanie sytuacji na drodze i dostosowanie prędkości do warunków, które mogą być zmienne. Nie spieszmy się, zdejmijmy nogę „z gazu”, aby w razie potrzeby mieć czas na podjęcie stosownych manewrów.

Fotorelacje


Komentarze (1)


włocławianin (2018-05-11 22:17:31) Zgłoś do moderacji
Jednak to prawda z kierowcami BMW. Dzisiaj wsiadając do auta zaparkowanego na ulicy Łegskiej na wysokości CKBrowar B, zauważyłem pędzące BMW. Kobieta zdążyła przejść przez jezdnie na skrzyżowaniu Łęgska, Bechiego i Zwiazków Zawodowych.

Dodaj swój komentarz