Znajduje się w galaktyce Andromedy i emituje niebieskie światło, od teraz nazywa się Włocławek. Społecznicy z Włocławka wykupili prawo do nadania nazwy jednej z gwiazd. W ten sposób chcą uhonorować miasto i Mikołaja Kopernika.
Galaktyka Andromedy znajduje się 2,5 miliona lat świetlnych od ziemi, więc wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie gwiazdy Włocławek nie zobaczymy „na żywo”, warto jednak wiedzieć o jej istnieniu. Nazwanie gwiazdy imieniem miasta to pomysł społeczników skupionych wokół Jakuba Lewandowskiego, który wpadł na pomysł, by w holenderskiej spółce, która wydaje certyfikaty zaświadczające o nadaniu nazwy gwieździe, wykupić nazwę Włocławek. Certyfikat ma trafić do prezydenta Marka Wojtkowskiego, jednak, jak zastrzega Jakub Lewandowski:
Ten certyfikat jest dla nas wszystkich, dla wszystkich włocławian. Mam nadzieję, że ten prezent dla naszego miasta (…) będzie wyjątkowy, bo jest to pierwsze miasto, którego imieniem została nazwana gwiazda – zapewnia Jakub Lewandowski.
Jest jeszcze jeden powód, dla którego zdecydowano się nazwać gwiazdę w ten sposób. Pomysłodawcy chcieli uhonorować Mikołaja Kopernika, którego 551 rocznica urodzin przypada już za miesiąc, oraz jego prawdopodobne związki z naszym miastem.
Komentarze (1)