Powstanie styczniowe to ten zryw narodowowyzwoleńczy, który najmocniej odcisnął swoje piętno na Kujawach i Ziemi Dobrzyńskiej. W 160. rocznicę jego wybuchu Włocławskie Towarzystwo Naukowe zorganizowało konferencję poświęconą temu zagadnieniu.
Dwudniowa konferencja ”Powstanie Styczniowe na Kujawach i Ziemi Dobrzyńskiej. W 160. rocznicę”. zorganizowana została we współpracy z CK „Browar B.”, który stał się gospodarzem pierwszego dnia wydarzenia. To tu, we wtorkowe przedpołudnie uczniowie włocławskich szkół mieli okazję wysłuchać serii wykładów poświęconych wydarzeniom sprzed dwóch wieków.
Uznałem, że powinniśmy zorganizować konferencję adresowaną nie tylko do mieszkańców, ale przede wszystkim dla młodzieży szkolnej, szczególnie starszych klas szkół podstawowych i klas licealnych – tłumaczy Stanisław Kunikowski, prezes Włocławskiego Towarzystwa Naukowego - Uważam, że Kujawy i Ziemia Dobrzyńska, były tym szczególnym miejscem, gdzie doszło do wielu bitew i potyczek powstańców styczniowych i należy im się pamięć, aby podczas tej konferencji powiedzieć jak najwięcej o tych postaciach.
WTN nie zamierza jednak poprzestać tylko na zorganizowaniu konferencji. W planach Towarzystwa jest również wydanie dużej monografii, poświęconej temu tematowi, opartej między innymi o referaty wygłoszone podczas spotkania we Włocławku. Do jej publikacji ma dojść pod koniec tego roku.
Kujawy stały się areną zażartych walk pomiędzy powstańcami a wojskami caratu. To tu miało miejsce ponad sto potyczek i trzy wielkie bitwy, które jak tłumaczy Marek Wojtkowski mogły mieć wpływ na przebieg, choć niestety nie na ostateczny wynik powstania:
Przytoczę tutaj dwie bitwy. Bitwę pod Nową Wsią i bitwę pod Krzywosądzem. W ocenie historyków spotkałem się z takimi opiniami, że gdyby te bitwy zakończyły się zwycięstwem, nie wiadomo, czy to powstanie nie trwałoby dłużej. To powstanie wcześniej czy później było skazane na niepowodzenie, ale być może powstanie by przetrwało. Nie tylko do późnej jesieni 1864 roku, ale znacznie dłużej.
Intensywność walk w naszym regionie skutkuje po dziś dzień. W okolicach Włocławka do dziś znaleźć można przydrożne krzyże upamiętniające poległych powstańców. Te materialne dziedzictwo wydarzeń z XIX wieku warto dostrzegać i pielęgnować, przekonuje prezydent miasta.
Komentarze (0)