Włocławek upamiętnił rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego

2023-01-23 16:20:41, Q4

22 stycznia 1863 roku wybuchło Powstanie Styczniowe. Ten spośród narodowowyzwoleńczych zrywów, który odcisnął szczególne piętno na Kujawach. Dziś, pod pomnikiem płk. Stanisława Bechiego uczczono pamięć bohaterów tamtych wydarzeń.

Kujawy pełne są śladów po krwawych zmaganiach z zaborcą toczonych od 1863 roku. Nie brakuje ich też we Włocławku. Dziś śladem upamiętnień bohaterów powstania styczniowego powędrowali przedstawiciele ratusza, którzy złożyli kwiaty, między innymi, pod pomnikiem poległych przy rondzie na Falbance i Krzyżu Pamięci Powstańczej na włocławskim Michelinie. Wiązanki i znicze złożono też pod pomnikiem Stanisława Bechiego.

Powstanie obejmowało olbrzymi teren, bo oprócz Polski również Białoruś, Litwę i część Ukrainy, ale Kujawy były szczególnym miejscem, bo we Włocławku znajdował się garnizon rosyjski, spod Lubrańca pochodził pierwszy dowódca powstania – Ludwik Mierosławski – przypomina Domicela Kopaczewska, zastępczyni prezydenta miasta.

Obecny na włocławskich uroczystościach Sławomir Kopyść, zwraca uwagę na to, że rocznica i obchody wybuchu powstania, ma dziś swoje odniesienie do teraźniejszości:

Obchodzimy je w kontekście wojny w Ukrainie. Dzisiaj widzimy, jak wielkim wyzwaniem był ten zryw narodowościowy, kiedy byliśmy pod panowaniem Rosji carskiej. To jest ta sama Rosja, która dziś prowadzi zbrodniczą wojnę przeciwko Ukrainie. Wtedy, w tej wojnie, w tym powstaniu, uczestniczyli Polacy, Białorusini, Litwini, Ukraińcy. Największe powstanie w dziejach Polski. 200 tysięcy osób wzięło w nim udział, wielu Polaków zginęło – mówi członek zarządu województwa Sławomir Kopyść.

W uroczystościach we Włocławku wzięli udział samorządowcy, przedstawiciele parlamentarzystów, członkowie stowarzyszeń społecznych, przedstawiciele służb mundurowych, oraz uczniowie Liceum im. Marii Konopnickiej.

Komentarze (0)


Dodaj swój komentarz