Od 8 stycznia Galeria Sztuki Współczesnej we Włocławku prezentuje wirtualnie wystawę Wioli Ujazdowskiej „Kobiety z Fajansu". Wystawa, jak pisze artystka, jest hołdem dla wszystkich pracownic Fajansu.
Kobiety z Fajansu to cykl malarski poświęcony robotnicom ze słynnej fabryki fajansu we Włocławku - w mieście, w którym wychowała się autorka. Sława wyrobów nieistniejącej już dziś fabryki rozniosła się po świecie – wyroby fajansowe można znaleźć nawet na fiordach wschodnich Islandii w prywatnych kolekcjach. Obecnie fajans włocławski przechodzi renesans - wzory pojawiają się na odzieży, pamiątkach, pocztówkach a oryginalne wyroby to chodliwy towar nie tylko dla koneserów. Artystkę bardziej od wzorów zainteresowały tworzące je kobiety. Wzory fajansowe często były inwencją twórczą malarek, one same jednak stanowią jedynie tło dla fajansowych wyrobów.
Przed wybuchem pandemii planem artystki były spotkania z żyjącymi jeszcze byłymi pracownicami fabryki, a celem stworzenie artystycznego dokumentu i instalacji. Sytuacja epidemiczna sprawiła, że artystka pracowała z archiwalnymi zdjęciami z lat 50., 60. i 70. przedstawiającymi kulisy pracy w Fajansie Włocławskim.
Obrazy są hołdem dla wszystkich pracownic Fajansu. Dla ich talentu i ciężkiej kolektywnej pracy. Dla siły kobiet, które były wyjątkowymi twórczyniami
i ogromną inspiracją dla autorki cyklu. I choć ich imiona czy ich twarze nie zapisały się w pamięci ogółu, wzory, które stworzyły stanowią część tożsamości lokalnej, z którą ukształtowały się następne pokolenia.
Wiola Ujazdowska pochodzi z Włocławka. Obecnie mieszka i tworzy w Reykjaviku.
(Informacja prasowa GSW Włocławek)
Komentarze (0)