1 września 1939 roku atakiem wojsk hitlerowskich na Polskę rozpoczął się najbardziej krwawy z konfliktów w dziejach ludzkości. W 81. rocznicę tego wydarzenia, na włocławskim placu Wolności uczczono pamięć bohaterów i ofiar II wojny światowej.
Wbrew obiegowej opinii trudno dziś wyrokować gdzie rozpoczął się ten konflikt. Według wielu, od ostrzelania polskiej placówki na Westerplatte, jednak inni wskazują na bombardowanie Wielunia, czy walki o most w Tczewie. Bezsprzecznym jest fakt, że wtedy właśnie rozpoczęła się hekatomba, która miała pochłonąć życie nawet 80 milionów ludzi, w tym ponad 6 milionów Polaków.
Przemawiając dziś pod Pomnikiem Żołnierza Polskiego prezydent Marek Wojtkowski podkreślił, że bezpieczeństwo, w jakimkolwiek wymiarze, nie jest czymś stałym i danym raz na zawsze.
Ten świat jest nieprzewidywalny. Ten świat jest tak zglobalizowany i tak dynamiczny, że możemy spodziewać się wszystkiego – mówił prezydent.
Marek Wojtkowski wskazał też na główne niebezpieczeństwo, jakie zagraża społeczeństwom w XXI wieku. Jest nim, według jego słów - nienawiść.
Dlatego też (…) budujmy solidarne społeczeństwo, empatyczne, wrażliwe. Strzeżmy się drodzy Państwo nienawiści. Chcę zadeklarować, że Włocławek będzie miastem wolnym od nienawiści, będzie miastem tolerancyjnym, które nigdy nie będzie dyskryminować żadnych mniejszości, żadnych osób, które myślą inaczej, czują inaczej, mają inne poglądy polityczne, mają inne poglądy religijne.
Prezydent zaapelował też o wychowanie włocławskiej młodzieży w duchu tolerancji i poszanowania praw, zapewniając, że na to też kładą nacisk miejskie szkoły.
Jak co roku, pod Pomnikiem Żołnierza Polskiego złożono wieńce i kwiaty od samorządowców, władz lokalnych, parlamentarzystów, organizacji i stowarzyszeń.
Komentarze (0)