4% budżetu RPO, czyli około 320 milionów złotych – taką kwotę na walkę z koronawirusem przeznaczy Urząd Marszałkowski. Pieniądze powędrują między innymi na doposażenie szpitali i zabezpieczenie ludności przed rozpowszechnianiem się SARS-CoV-2.
Przeznaczenie części budżetu RPO na walkę z pandemią jest możliwe dzięki decyzji Komisji Europejskiej. Środki będą wydawane w ramach już istniejących osi priorytetowych RPO. Jak mówi marszałek Piotr Całbecki zapewnia to „elastyczność” w wydawaniu pieniędzy na walkę ze skutkami pandemii.
Pierwszym zadaniem jakie stawia przed sobą Urząd Marszałkowski jest wzmocnienie i dostosowanie szpitali do obecnej sytuacji epidemiologicznej. Nie chodzi tu tylko o szpitale referencyjne wytypowane do leczenia zakażonych przez wojewodę. Sprzęt i zasoby trafi także do innych placówek „walczących na pierwszej linii frontu”. W tej chwili trwają konsultacje z kierownictwem placówek medycznych jak efektywnie zbudować ten program i wdrożyć go w życie. Jak zapewnia Piotr Całbecki program będzie realizowany w drodze bezkonkursowej, co pozwoli to na znaczne usprawnienie jego wprowadzenia.
Mało tego. Możemy już wydawać pieniądze a conto tego programu, bo jest taka możliwość, aby od czasu ogłoszenia pandemii na świecie, wszystkie wydatki związane z walką z koronawirusem zakwalifikować jako wydatki kwalifikowane – informuje marszałek.
Drugim z celów jakie formułuje zarząd województwa jest zabezpieczenie ludności przed skutkami pandemii. Tu środki będą przeznaczane głównie na pomoc osobom starszym, bezdomnym i niepełnosprawnym. Pierwsze działania zostały już podjęte. Póki co w Bydgoszczy, wkrótce także w innych miastach regionu ruszy program skierowany do osób bezdomnych. Na potrzeby ich zakwaterowania zostaną przeznaczone domki holenderskie, które samorząd wojewódzki zakupił trzy lata temu, by zamieszkały tam osoby poszkodowane w czasie pamiętnych wichur, jakie przeszły przez województwo w 2017 roku.
Trzeci obszar który zostanie dofinansowany ze środków RPO to kwestie społeczne, w szczególności bezpieczeństwa publicznego, edukacji i opieki społecznej oraz psychologicznej. To z tych środków finansowane będą działania związane choćby z cieszącą się coraz większą popularnością e-Szkołą. Jak do tej pory z zajęć on-line skorzystało 300 tysięcy osób. Należy spodziewać się, że ta liczba zwiększy się jeszcze w najbliższym czasie. Od dziś w e-Szkole prowadzone będą zajęcia dla niemal wszystkich klas, począwszy od 4 klasy szkół podstawowych, na maturalnych skończywszy.
Środki powędrują także na inwestycje związane z systemem zarządzania kryzysowego. Chodzi tu zarówno o inwestycje w infrastrukturę, jak i zakupy karetek, czy innego sprzętu niezbędnego do walki ze skutkami pandemii. Wreszcie, część pieniędzy powędruje do lokalnych firm, tak by wspomóc je w czasie pandemii i generowanych w jej następstwie strat. Chodzi tu o umożliwienie ich przebranżowienia i rozpoczęcia przez zakłady produkcji środków na walkę z koronawirusem, np. produkcję sprzętu ochrony osobistej i środków do dezynfekcji. Ponadto 10 milionów złotych powędruje do kujawsko-pomorskich przedsiębiorców w formie preferencyjnych pożyczek, które w tych trudnych dla biznesu czasach mają uzupełnić ich kapitał obrotowy.
Chcielibyśmy je przeznaczyć dla firm, które jak tlenu potrzebują w tej chwili gotówki – tłumaczy marszałek - Po to, by podtrzymać choćby stan zatrudnienia w swoich firmach.. Jak wiemy niektóre obszary gospodarki mocno ucierpiały w tym kryzysie i nie chodzi tu tylko o gastronomię i turystykę.
Środki skierowane zostaną głównie do małych i średnich przedsiębiorstw.
Komentarze (0)