Uczniowie włocławskich klas mundurowych mieli dziś niepowtarzalną okazję do poznania wojska „od środka”. W ramach akcji „otwartych drzwi” przy Okrężnej pojawili się wojskowi „chemicy”, „terytorialsi” i saperzy. Można było także poznać procedury obowiązujące przy przystępowaniu do służby.
Drzwi otwarte w WKU odbywają się co roku. W ramach akcji „otwartych koszar” także i włocławska jednostka uchyla rąbka tajemnicy przed odwiedzającymi.
Służy to przed wszystkim promocji wszystkich rodzajów służby wojskowej, w ramach kampanii prowadzonej przez Ministerstwo Obrony Narodowej „Zostań żołnierzem Rzeczpospolitej” - tłumaczy ppłk Grzegorz Tucholski, Wojskowy Komendant Uzupełnień we Włocławku.
Jak podkreśla prowadzone od kilku lat kampanie już owocują zwiększonym zainteresowaniem służbą w Wojsku Polskim. To rosnące zainteresowanie widać było także wśród odwiedzających, wśród których znaleźli się... żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Jak podkreślają stworzenie WOT umożliwia im pogodzenie codziennej nauki z pasją, jaką jest wojsko.
Wojska Obrony Terytorialnej dają nam taką możliwość. Możemy się uczyć i służyć ojczyźnie – mówi szer. Eryk Wiśniewski, „w cywilu” uczeń Zespołu Szkół Akademickich – Do tego chcemy się rozwijać, chcemy prowadzić aktywne życie a wojsko nam to daje.
Podobnych do niego młodych ludzi jest więcej. W wojsku chcą realizować swoje pasje i z nim często wiążą swoją zawodową przyszłość. Powodów jest wiele, wśród nich pojawiają się także kwestie ekonomiczne. Jak zauważa Ireneusz Wieczorek, zastępca dyrektora ZSA, wojsko to atrakcyjne miejsce pracy.
Szeregowy zarabia 3 tysiące złotych „na czysto” – przypomina – Jest to ciekawa praca, przede wszystkim różni się od innych tym, że ciągle coś się dzieje. Ciągle coś się zmienia.
Na ten aspekt, „przygody” zwraca też uwagę ppłk Grzegorz Tucholski:
Jeśli porozmawiamy z ludźmi, którzy odbyli jakikolwiek rodzaj służby wojskowej – zawsze pozostają wspomnienia. Siły zbrojne oferują pewne preferencyjne warunki pracy i służby. Sprawdzenie się trochę innych warunkach i realiach niż preferowany przez „rynek cywilny”.
Jakie to warunki i jakie są realia służby w wojskowym mundurze można było dowiedzieć się dziś od żołnierzy WKU, ale także przybyłych do Włocławka wojskowych z 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej, saperów z 2. Inowrocławskiego Pułku Inżynieryjnego i żołnierze wojsk chemicznych. Była to także okazja do zapoznania się ze sprzętem używanym na co dzień przez wojskowych.
Zapraszamy do obejrzenia naszej relacji.
Komentarze (0)