Armato-haubica „Dana”, samobieżny moździerz „Rak”, radary artyleryjskie, karabiny snajperskie, roboty saperskie i pojazdy specjalistyczne. To tylko niektóre z pozycji na liście sprzętu, jaki wystawiono w ramach pikniku „Wierni Polsce”. Swoje pojazdy żołnierze przedstawiali z okazji Święta Wojska Polskiego.
Parking przed Halą Mistrzów zamienił się 15 sierpnia w woskową bazę. Piknik z okazji wojskowego święta był okazją, by na własne oczy zobaczyć jak prezentuje się sprzęt, którym na co dzień posługują się żołnierze.
Większość z pojazdów, jakie zaparkowały we Włocławku pochodziła z toruńskiego Centrum Kształcenia Artylerii. To stamtąd pochodziły samobieżna wyrzutnia rakiet „Langusta”, moździerz „Rak”, czy też armato-haubica „Dana”. Na placu pojawiły się jednak także inne pojazdy. Uwagę zwracał zwłaszcza sprzęt saperów, którzy dotarli do Włocławka z Inowrocławia, czy stoisko z karabinami strzelców wyborowych. Można też było natknąć się na stoiska lotników, czy żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Bez wątpienia największą atrakcją (zwłaszcza dla najmłodszych) było to, że wszystkiego niemal można było dotknąć i choć na moment usadowić się w fotelu kierowcy, czy dowódcy wyrzutni, czy transportera.
Czwartkowy piknik był też okazją do tego, by zainteresowani służbą w Wojsku Polskim mogli dowiedzieć się, jak wygląda codzienna służba żołnierzy i jakie wymagania trzeba spełnić by ubrać mundur. Wszystko to, w ramach kampanii „Zostań żołnierzem Rzeczpospolitej”.
Komentarze (0)