Na autostradzie A-1, przed węzłem Włocławek Północ zderzyło się kilkanaście samochodów. Do zdarzenia doszło po godzinie 9:00.
Jeszcze przed godziną 11:00 Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informowała, że w zdarzeniu ucierpiały dwie osoby. Niestety okazało się, że jest także jedna ofiara śmiertelna - mężczyzna. Wśród rannych znajduje się zaś 6-letnie dziecko. W akcji ratowniczej brał udział śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że zdarzenie prawdopodobnie zaczęło się od kolizji auta osobowego, gdzie kierujący stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w bariery i wpadł do rowu. Po tym zdarzeniu inne auta zaczęły hamować, niestety nie wszyscy kierowcy zdołali bezpiecznie zatrzymać swoje pojazdy. Jednym z tych aut była skoda kierowana przez 33-latkę, która uderzyła w tył jadącej przed nią ciężarówki. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń śmierć na miejscu poniósł 38-letni pasażer. Z kolei kierująca i 6-letnie dziecko, które również jechało autem, przetransportowani zostali do szpitala.
Nie są jeszcze znane przyczyny wypadku.Z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że jedną z przyczyn były trudne warunki drogowe panujące dziś w okolicach Włocławka.
Do zdarzenia doszło na 183 kilometrze autostrady w kierunku Łodzi.
Komentarze (1)