Andrzej Urbaniak dobiegł do Włocławka

2018-11-07 17:06:59, Maciej Kowalczyk

Ultramaratończyk, który cztery dni temu wyruszył z Nakła nad Notecią, by po przebiegnięciu 500 kilometrów dobiec 11 listopada do mety w Bydgoszczy, dziś dotarł do Włocławka. Powodem tego niezwykłego przedsięwzięcia jest chęć uczczenia 100 lat polskiej niepodległości.

Każdego dnia biegnie okolo 8-9 godzin, później posiłek, regeneracja i sen. Pobudka o szóstej, po to by przygotować się do kolejnego dnia na trasie, w której towarzyszy mu wspomagająca przedsięwzięcie ekipa. Dotąd przebiegł już około 280 kilometrów, metę w bydgoskim Fordonie osiągnie za 3 dni.

Pomysł na bieg narodził się, jak opowiada, podczas jednego z licznych treningów. Nie są to trenningi łatwe. Były piłkarz, który w biegach znalazł sposób na przedłużenie swojej sportowej aktywności ma za sobą liczne starty w ultramaratonach, czy biegi po syberyjskiej tajdze. Dystans kilkudziesięciukilometrów, jaki zdarza mu się pokonać na treningach nie jest więc czymś nadzwyczajnym.

Jak podkreślał, jego bieg przez region spotyka się z uprzejmym zainteresowaniem w 95 % przypadków, choć zdarzają się wyjątki, o których jednak nie chce mówić. We Włocławku z upominkami dla niego i towarzyszącej mu ekipy witała go zastępczyni prezydenta miasta Barbara Moraczewska.

Jak wyglądał jego bieg? Co miał do powiedzenia na mecie tego etapu podróży? Wreszcie, co sprawia mu największą frajdę w tego typu przedsięwzięciach? Zobaczcie w naszym materiale.

Fotorelacje


Komentarze (0)


Dodaj swój komentarz