Marek Citko - piłkarz i były reprezentant Polski w sobotę gościł we Włocławku oglądając derbowy mecz Anwilu z Polskim Cukrem Toruń. Przy tej okazji przekazał swoje poparcie dla ubiegającego się o prezydenturę Włocławka Jarosława Chmielewskiego.
Dla młodszych kibiców piłkarskich Marek Citko może być postacią anonimową, jednak dla wszystkich, którzy w drugiej połowie lat 90-tych śledzili jego poczynania w Widzewie Łódź, czy reprezentacji to postać doskonale znana i często wspominana. Choć seniorską karierę zkończył już ponad 10 lat temu, to wciąż związany jest z piłką nożną. Nie tak dawno był współwłaścicielem Wisły Kraków, dziś pozostaje piłkarskim agentem.
Poza sportem Marek Citko dał się poznac jako samorządowiec. Z ramienia Prawa i Sprawiedliwości pełnił mandat radnego w Sejmiku Województwa Podlaskiego minionej kadencji. Do Włocławka zaprosił go Jarosław Chmielewski, by Citko osobiście poczuł atmosferę panującą we włocławskiej Hali Mistrzów.
Przy tej okazji były reprezentant zachęcał do głosowania na kandydata PiS w drugiej turze wyborów:
Każdy kandydata, który ma ducha sportu, do tego jest optymistą, uśmiechniętym, porządnym, uczciwym człowiekiem - ma moje wsparcie - przekonywał Marek Citko wskazując na Jarosława Chmielewskiego.
Sam kandydat podkreślał, że sport pełni istotną rolę w jego programie wyborczym, nie tylko koszykówka i piłka nożna, o której także była mowa na krótkim sobotnim briefingu:
We Włocławku jest kilka innych dyscyplin, które też chcę wspierać - mówił do dziennikarzy.
Komentarze (0)