Do zdarzenia doszło w czwartek po południu na ulicy Rybnickiej. Znajdujący się tam patrol Straży Miejskiej został poinformowany o agresywnym mężczyźnie, który zaczepiał mieszkańców i pił alkohol. Interwencja nie była spokojna.
Kiedy do funkcjonariuszy podszedł mężczyzna informując o tym, że na pobliskim przystanku autobusowym, od kilku dni przebywa człowiek, który nie tylko pije alkohol, ale i zaczepia okolicznych mieszkańców, strażnicy natychmiast udali się we wskazane miejsce.
Tam, zastali mężczyznę siedzącego na przystanku MPK, którego opis zgadzał się z podanym przez zgłaszającego. Ponieważ mężczyzna pił alkohol funkcjonariusze podjęli wobec niego czynności służbowe w związku z popełnionym wykroczeniem. Mężczyzna natychmiast stał się agresywny, zaczął wymachiwać w stronę strażników trzymaną w ręku butelką od piwa, a po chwili uderzył interweniującego strażnika pięścią.
Jak opisuje zdarzenie rzecznik Straży Dariusz Rębiałkowski:
W ogóle nie stosował się do poleceń wydawanych przez strażników miejskich. Używał przy tym słów nieprzyzwoitych w miejscu publicznym i kierował wobec nich groźby karalne.
Strażnicy miejscy wobec agresywnego mężczyzny zastosowali środki przymusu bezpośredniego. Kiedy wreszcie udało się wylegitymować mężczyznę, kazało się, że to 57 letni mieszkaniec Murska. Agresor został przewieziony do Komendy Miejskiej Policji i pozostawiony do dalszych czynności służbowych.
Komentarze (0)