Pomimo licznych apeli, aby nie wsiadać „za kółko” pod wpływem alkoholu, nie brakuje niestety kierowców, którzy decydują się na jazdę po pijanemu. Policjanci, nie rzadko wspierani przez społeczeństwo, konsekwentnie eliminują z dróg takich nieodpowiedzialnych kierujących.
W ostatnich dniach policjanci zatrzymali trzech kierowców, którzy złamali przepisy i zdecydowali się na jazdę w stanie nietrzeźwości.
Do jednego z takich przestępstw doszło minionej niedzieli (13.05.18) około godziny 1.00 w nocy przy ul. Łanowej we Włocławku. Gdy zaalarmowani policjanci udali się na miejsce zauważyli jak kierowca hondy, która znajdowała się na chodniku, próbuje odjechać. Obok, na parkingu dostrzegli uszkodzonego peugeota, który jak wstępnie ustalili został chwilę wcześniej uderzony przez hondę. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że w organizmie 24-letniego kierowcy hondy jest 2 i pół promila alkoholu. Wyszło również na jaw, że nie posiada on uprawnień do kierowania.
Kolejnej nocy, tym razem w gminie Brześć Kujawski również namierzony został nietrzeźwy kierujący. Podczas kontroli BMW, mundurowi wyczuli od 29-latka woń alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło, że mężczyzna jest pijany, miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Ponadto okazało się, że kierujący nie posiada prawa jazdy, a auto ważnych badań technicznych.
Z kolei wczoraj (14.05.18) około godziny 14.00 policjanci otrzymali zgłoszenie, że w centrum miasta doszło do kolizji. Gdy dotarli na miejsce wstępnie ustalili, że opel uderzył w stojącego na parkingu fiata, a następnie kierowca opla próbował odjechać. Zgłaszająca wraz z innymi osobami zatrzymała auto i gdy wyczuła od kierowcy woń alkoholu, zabrała mu kluczyki uniemożliwiając dalszą jazdę. Policjanci sprawdzili trzeźwość 58-letniego kierowcy opla i okazało się, że ma on w organizmie ponad 2,8 promila alkoholu.
Wszyscy ci zatrzymani pijani kierowcy będą się teraz tłumaczyć przed sądem. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 2. Odpowiedzą również za inne przewinienia tj. spowodowanie kolizji drogowych i brak uprawnień do kierowania.
Komentarze (0)