Niki 2018-07-12 08:49:48
Akurat pracuję, mąż również, najniższej krajowej też nie zarabiamy. Wielodzietnej rodziny, także brak. Patologią jak tu ładnie piszecie na forum też nie jesteśmy. 2+2 natomiast te jedne 500+ od kąd jest nam wypłacane to syn i my czekamy na przelew. Zawsze znajdzie się okazja żeby je wydać, w tym miesiącu syn poprosił o mały lifting w pokoju, więc czekamy, bo normalne jest że dziecko się niecierpliwi. Gdyby nie było 500 pokój miałby za 3 msc- więc Ci co wypisują, że do roboty itp.zastanowcie się trochę, bo to wstyd nie że inni dostają, że pytają... tylko wstyd, że takie osoby jak Wy- bezdzietne, starsze (większe doświadczenie, to i przykładne powinny być) bądź co mają jedno dziecko tak piszą- Wam poporostu zwyczajnie szkoda i żal, zazdrość zżera, że na taką pomoc się nie "załapaliście".
Też zdania jestem, że powinni dostawać Ci co podatki płacą. Natomiast jest inaczej i czcze pisanie "do roboty" nic nie da.