Co dalej ze srajkiem?

Loose Life 2019-04-11 09:15:15
Opętani żądzą pieniędzy nauczyciele nie zorientowali się, że "Bronkowi" nie chodzi o podwyżki. Chcecie 1000 do pensji? Sorki, ale niektórzy emeryci nawet tego nie mają. Dlaczego nie zgadzacie się na 500? Bo nie macie nic do gadania. Wasza robota to przyćmić wybory do europejskiego parlamentu i nic więcej. Zapomnijcie o podwyżkach postąpią z wami jak z lekarzami rezydentami..... A wasze dzieci, drodzy rodzice, już są w plecy z materiałem nauczania. Tylko niektórzy nauczyciele będą w stanie to nadrobić. Ci słabsi nie dadzą rady. Sami byliście młodzi i wiecie ile Was kosztowało nadrobienie zaległości w szkole po tygodniowej chorobie. To zawsze zaprocentuje w przyszłości i zabraknie punktu na "medycynę" czy "prawo". Poza tym skoro stać nauczycieli na tydzień bez zapłaty to na co im ten 1000? Jeśli chcecie strajkować róbcie to przy tablicy, wtedy dzieciaki z nudów będą prosić o lekcje, a rodzice zrobią wszystko żeby ten stan zmienić. W tej chwili to woda na młyn polityczny, dzieci i młodzież są szczęśliwi i mają szkołę "gdzieś". Pamiętajmy! My, rodzice oceniamy was, nauczycieli, miarą wyników w nauce naszych dzieci. Wystrajkujecie sobie przypadkiem likwidację karty nauczyciela, to kuło w oczy rząd Tuska i nadal kuje obecny. Jeśli mi nie wierzycie, zaproponujcie rządowi kwotę podwyżki= 500 zł. Też nie dadzą. Zdajemy sobie sprawę, że niestety, Koniec Kadencji =Nie mają nic do stracenia = likwidacja karty nauczyciela. Zamieszali w konstytucji i sądach dlatego wy nie bądźcie naiwni, według mnie strajk, w takiej formie, niczego nie zmieni. "Z pustego w próżne i Salomon nie naleje". Ps. Dbajcie o siebie, ale podczas strajku zakaz picia % . Trzymam kciuki i marzę o pracy wuefisty, bibliotekarza, plastyka czy technika. loose life
ko 2019-07-05 13:28:12
Uważam, że większość nauczycieli nie strajkowała, żeby dostać podwyżkę 1000zł brutto ,ale dlatego, że w polskiej szkole są problemy. Osobiście moim marzeniem jest pracować od 7-15 i zostawiać pracę w pracy. Karta nauczyciela to nie jest dobre rozwiązanie. Płacic i wymagać a nie wymagać i udawać, że się płaci bo tak jest obecnie. Chcecie fiński model szkoły? To trzeba inwestowac w szkolnictwo bo inaczej będzie taka lipa, jak z gimnazjum!
Dodaj odpowiedź w wątku