Kończący się rok był naprawdę pomyślny dla jedenastoletniego kierowcy z Włocławka. Mistrzostwo silnie obsadzonego cyklu, rekord toru oraz duża ilość startów w zawodach samochodowych były kolejnymi dużymi krokami w karierze utalentowanego zawodnika.
W kończącym się sezonie Borys Piotrowski wziął udział w przeszło 20 zawodach samochodowych. Do tego doszły pokazowe przejazdy na dużych wydarzeniach motoryzacyjnych z udziałem tysięcy widzów. Włocławianin startował w różnych zakątkach Polski. Rywalizował w kilku rodzajach zawodów, między innymi w rajdach samochodowych, cyklach torowych typu time attack, wyścigach górskich i driftingu. Kilkunastokrotnie stawał w nich na podium.
Zwieńczeniem bardzo aktywnego sezonu było wywalczenie tytułu mistrza silnie i licznie obsadzonego ogólnopolskiego cyklu Time Attack Trophy w klasie 3, czyli aut z napędem na jedną oś z największymi pojemnościami silników. Jedenastolatek w drodze do tytułu pokonał ponad 30 dorosłych rywali. Rywalizację w tej serii dodatkowo okrasił oficjalnym rekordem rewersu Toru Toruń, czyli klasycznej pętli przejeżdżanej w odwrotnym kierunku, dla całej grupy aut z 2WD (lepsze rezultaty uzyskały tylko trzy samochody z napędem na cztery koła). Doskonałe wyniki i udział w wielu imprezach przysporzyły Borysowi Piotrowskiemu szerokie grono fanów w całej Polsce.
Rezultaty uzyskane przez utalentowanego włocławianina cieszą jego kibiców i zespół, jednakże szefostwo teamu zwraca uwagę, że na tym etapie kariery młodego zawodnika to nie tytuły i puchary są najistotniejsze.
Najważniejsze jest wiele kilometrów przejechanych w różnych warunkach – podkreśla Ariel Piotrowski, ojciec i jednocześnie menedżer zawodnika, który sam przed laty z sukcesami ścigał się w rajdach samochodowych. - Borys w ten sposób nabył dużo bezcennego doświadczenia, które z pewnością będzie mocno procentowało w przyszłości. Te największe sukcesy jeszcze z całą pewnością przed nim. Co też bardzo istotnie, Borys cały czas czerpie ogromną radość z jazdy, przejawia w tym wszystkim wielką pasję, a to też jest potrzebne do znoszenia dużego wysiłku i dalszego rozwoju.
Teraz dla młodego zawodnika przyszła chwila wypoczynku i przerwy międzysezonowej, w trakcie której auta można poddać gruntownym przeglądom, naprawom i kolejnym modyfikacjom, a także zaplanować kalendarz startów w kolejnym roku. Borys najprawdopodobniej będzie kontynuował rywalizację w różnego rodzaju cyklach. Poza imprezami o charakterze rajdowym, seriami typu time attack i wyścigami górskimi coraz częściej ma uczestniczyć także w zawodach driftingowych.
(informacja prasowa zespołu)
Tekst: Tomasz Niejadlik / Ariel Team
Zdjęcia: Julia Truszczyńska, Kamil Marciniak (nadesłane)
Komentarze (0)