Trwająca od 23 września operacja pk. Feniks to wysiłek żołnierzy, ale również potężna operacja logistyczna. Żołnierz najedzony, wypoczęty i zaopatrzony w suchy, czysty mundur to żołnierz skuteczny. Właśnie dlatego logistycy przyjeżdżają pierwsi i po zakończeniu operacji wyjadą ostatni. Jest to wspólny wysiłek 5 rodzajów Sił Zbrojnych RP.
Posiłki
Każdego dnia trwającej już miesiąc operacji pk. Feniks żołnierze pobierają 3 pełnowartościowe posiłki o łącznej wartości energetycznej 4000-4200 kcal. Zorganizowano do tego celu 11 punktów wydawczych, w tym 3 polowe punkty żywienia w Nysie, Głuchołazach i Żelaźnie. Jadłospis jest układany przez dietetyków, którzy dbają o jego zbilansowanie i różnorodność. Dodatkowo śniadania w polowych punktach żywienia są wydawane w formie stołu szwedzkiego, co umożliwia żołnierzom spożywanie posiłków zgodnie z nich preferencjami. W szczytowym momencie żywionych było 20 000 żołnierzy dziennie.
Umundurowanie
Każdy, kto wykonuje pracę fizyczną doskonale rozumie, że suche ubranie i buty to podstawa efektywnego wykonywania zadań. Tak samo jest w przypadku żołnierzy. Dlatego z myślą o ich komforcie i bezpieczeństwie poczas służby działają 3 mobilne oraz 1 stacjonarny zespół wymiany umundurowania. To rozwiązanie umożliwia pobranie kolejnego munduru w przypadku zniszczenia swojego podczas pracy. Usuwanie skutków powodzi wiąże się z pracą przy osadach rzecznych oraz innych nieczystościach naniesionych przez wodę. Dlatego na wzór pralni wykorzystywanych na misjach poza granicami państwa postawiono 3 kontenerowe pralnie polowe w miejscowościach Lądek Zdrój, Kłodzko i Nysa.
Za tym, że jest to słuszne działanie, świadczą statystyki korzystania żołnierzy z tych usług. Podczas miesiąca wykonywania zadań przy pomocy powodzianom, żołnierze wymienili blisko 700 mundurów i ponad 720 par trzewików. Z usługi pralniczej skorzystano blisko 3000 razy.
Sprzęt
W przypadku klęski żywiołowej o takiej skali jak ostatnia powódź w południowej Polsce, sprzęt jest kluczowym czynnikiem umożliwiającym walkę z żywiołem. Ponad 50 tys. ton wywiezionych odpadów, blisko 25 km naprawionych dróg i 40 tys. ton kruszywa nawiezionego m.in. w celu ich naprawy to jedne z wielu efektów miesiąca działania Sił Zbrojnych RP na terenach popowodziowych. Każdy intensywnie użytkowany sprzęt wymaga obsługi technicznej i paliwa, co wiąże się z kolejnym przedsięwzięciem logistycznym. Do zabezpieczenia tych potrzeb rozdysponowano m.in. cysterny z dystrybutorem CD-10, które dostarczają paliwo do pojazdów. W ramach operacji pk. Feniks jest obecnie zaangażowanych już około 300 jednostek różnego rodzaju sprzętu wojskowego od dużych, gabarytowych spycharko-ładowarek SŁ-34, uniwersalnych maszyn inżynieryjnych UMI 9.5 i wywrotek po małe narzędzia, jak piły spalinowe. Sprzęt jest użytkowany bardzo intensywnie, dlatego drobne usterki są naprawiane również w miejscu działania. "Logistyka nie jest wszystkim, lecz wszystko bez logistyki jest niczym" - te słowa dowódcy operacji Pustynna Burza pozostają nadal aktualne podczas każdego, dużego wojskowego przedsięwzięcia.
Operacja pk. Feniks
Operacja Feniks trwa od 23 września 2024 r. Są w nią zaangażowani żołnierze wszystkich 5 rodzajów Sił Zbrojnych RP. Początkowo główny wysiłek został skierowany na umacnianie wałów przeciwpowodziowych i ewakuację ludności z terenu zagrożonego zalaniem. Obecnie żołnierze wykonują zadania związane z odbudową głównych mostów, zapewnieniu ciągów komunikacyjnych, umacnianiu dróg, ale również na wsparciu lokalnej społeczności w wywożeniu nieczystości popowodziowych. Dostarczają również żywność, dystrybuują posiłki, wodę. Prowadzona jest również dezynfekcja ulic i mieszkań. Od początku operacją dowodzi Dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej gen. bryg. dr Krzysztof STAŃCZYK.
(inf. prasowa 8 K-PBOT)
Komentarze (0)