Dwa lekkie samochody operacyjne i dwa średnie samochody ratowniczo-gaśnicze zasiliły park samochodowy włocławskiej Państwowej Straży Pożarnej. Wczoraj w komendzie przy ulicy Rolnej odbyło się uroczyste przekazanie pojazdów.
Ubiegły rok był rekordowy jeśli spojrzymy do statystyk wyjazdów PSP w Polsce. W ciągu minionych 12 miesięcy strażacy wyjeżdżali do ponad 608, najczęściej do usuwania skutków działania sił natury. W katalogu interwencji znalazły się też, co oczywiste, pożary, wypadki komunikacyjne czy interwencje związane z emisją tlenku węgla.
W samym powiecie włocławskim tych wyjazdów było w ubiegłym roku 3,5 tysiąca. Widzimy ogrom działań a to przekłada się na duże wyeksploatowanie pojazdów – zaznacza komendant wojewódzki PSP, nadbrygadier Jacek Kaczmarek.
Tak intensywna służba wymaga eksploatacji silnej floty pojazdów i jej rotacji w garażach jednostek. Włocławska PSP może od wczoraj poszczycić się nowymi wozami, które zastąpią wyeksploatowane maszyny. Choć wyeksploatowane to niekoniecznie najlepsze słowo, jak podkreśla brygadier Maciej Krzymkowski, komendant miejski PSP stare pojazdy wciąż były sprawne i z powodzeniem mogą kontynuować swoją służbę.
Samochody, które dotąd nam służyły, służą teraz w jednostkach OSP. Jeden z nich w OSP Zalesie w gminie Chodecz, drugi w Kowalu. Samochody są sprawne, ochotnicy są z nich zadowoleni i cieszą się z ich dobrej kondycji.
Na uroczystym przekazaniu pojazdów strażakom pojawili się także parlamentarzyści z regionu.
To naprawdę bardzo duże wsparcie dla strażaków z jednostki z Włocławka, ale i powiatu włocławskiego. Bardzo się cieszę, że to wzmocnienie w postaci czterech wozów trafia właśnie do naszej włocławskiej komendy – mówiła poseł Joanna Borowiak.
Wiceminister Anna Gembicka podkreślała, że nowe pojazdy to nie tylko inwestycj w bezpieczeństwo regionu, ale także samych strażków.
Mamy świetnie wykwalifikowanych funkcjonariuszy, mamy niesamowicie oddanych, pełnych poświęcenia strażaków, żeby oni czuli się bezpiecznie niosąc pomoc, muszą mieć nowoczesny sprzęt.
Zakup pojazdów był możliwy dzięki budżetowi państwa, ale też dotacjom ze strony władz samorządowych Kowala i powiatu włocławskiego.
Komentarze (0)