Aż 27 wniosków do budżetu miasta na rok 2022 na łączną kwotę 75 milionów złotych złożyli radni Prawa i Sprawiedliwości. Wśród nich znajdują się między innymi: budowa trzeciej przeprawy przez Wisłę, remonty dróg, czy zwiększenie dofinansowania dla Klubu Koszykówki Włocławek.
Jako największy klub w Radzie Miasta Włocławek w imieniu mieszkańców złożyliśmy 27 wniosków. Jest to wynik konsultacji z mieszkańcami podczas spotykania się. Chcemy Państwa z wnioskami zapoznać. - mówił Jarosław Chmielewski szef struktur miejskich PiS we Włocławku.
Wśród propozycji przygotowanych przez radnych Prawa i Sprawiedliwości na przyszły rok znalazło się między innymi przygotowanie dokumentacji techniczno-projektowej trzeciej przeprawy przez Wisłę w granicach miasta. Kwota, którą miałoby przeznaczyć miasto na ten cel to około 3 milionów złotych. Według radnych, przeprawa ta ma być dodatkowym atutem dla miasta, oraz pozytywnym wpływem na jego rozwój.
Przypominam, że w planach generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad ta przeprawa wpisuje się w drogę krajową nr 10, która ma przebiegać przez Włocławek. Oczywiście miasto finansować tego zadania pewnie nie będzie, tylko budżet państwa, ale my musimy jako miasto też wyrazić chęć – mówił radny Janusz Dębczyński, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta.
Kolejną propozycją radnych było dofinansowanie Anwilu Włocławek kwotą 3 milionów złotych. - Niezmiennie, od kilku lat powtarzamy, że klub koszykówki jest wizytówką naszego miasta i należy go wspierać – podkreślał Janusz Dębczyński. Prezydent Włocławka, Marek Wojtkowski zaznaczył jednak, że dofinansowanie tego stopnia nie jest możliwe, z uwagi na brak środków. Argumentował to między innymi faktem, iż w 2021 roku, miasto musiało dopłacić aż 97 milionów złotych do edukacji, ponieważ brakowało subwencji.
Radni PiS złożyli także wniosek dotyczący podwyżek: dla pracowników obsługi szkół i przedszkoli na kwotę 2 mln zł, dla pracowników DPS ok. 1 mln zł, a dla pracowników MOPR, miejskiego zespołu żłobków i jadłodajni 2 mln zł.
Przypomnę, że w poprzedniej kadencji prezydent podpisał zobowiązanie w uzgodnieniu ze związkami zawodowymi działającymi w tych placówkach, że co roku będzie podnosił im wynagrodzenie. Niestety tego zobowiązania, które jest aktem prawnym prezydent nie wypełnia, co uważamy za skandaliczne z jego strony – zasygnalizował przewodniczący Janusz Dębczyński.
Radni postanowili także zawalczyć z panującym, według ich zdaniem, zjawiskiem „betonozy”. W ramach tego zadania, do budżetu miasta wpłynął wniosek o rekultywacje terenów zieleni i nasadzenia, zabiegi regeneracyjne i pielęgnacyjne na terenach, które są własnością miasta. Dodatkowo, uważają oni, że w mieście potrzebny jest ktoś, kto objąłby stanowisko ogrodnika miejskiego.
Domagamy się, żeby w mieście był ogrodnik miejski. To zadanie jest nie do końca wypełniane, nie ma pomysłu na zieleń miejską. Chcielibyśmy, aby ta "betonoza" przestała istnieć. Chcielibyśmy, żeby ogrodnik wspólnie z radnymi, władzami miasta i mieszkańcami, zadbał o tereny zielone – mówił Krzysztof Kowalski, włocławski radny PiS.
Radny Józef Mazierski uważa także, że prezydent miasta powinien reagować bardziej aktywnie, na petycje składane przez mieszkańców miasta. Radny podkreślił, że skoro nie reaguje on na głosy mieszkańców, klub radnych Prawa i Sprawiedliwości zgłosi wnioski mieszkańców osobiście.
Pan prezydent na prośby mieszkańców jest głuchy. Specjalnie wynotowałem sobie jakie zadania powinien Pan Prezydent uwzględnić, bo zwrócili się do prezydenta, a prezydent nie realizuje wniosków z 2020 i 2021 pomimo że obiecuje, a nie ujmuje do planu budżetu. (…) mieszkańcom należy się wyjaśnienie szczególne, ponieważ oni składają się na budżet miasta ze swoich podatków i powinni mieć realny wpływ na realizację zadać, by lepiej im się żyło. - zaznacza radny Mazierski
Komentarze (0)