Po rocznej przerwie, na wiślanych bulwarach zagościły stoiska gastronomiczne, rzemieślnicze czy edukacyjne. Festiwal Wisły kolejny raz we Włocławku, a na mieszkańców, podobnie jak podczas poprzednich edycji czeka moc atrakcji.
Mimo tego, że już teraz, na całej długości Bulwarów im. Marszałka Józefa Piłsudskiego mieszkańcy Włocławka mogą znaleźć szereg stoisk związanych zarówno z nadwiślańskimi przysmakami, czy stoisk edukacyjnych, to nie koniec atrakcji przygotowanych przez organizatorów. Prawdziwa moc atrakcji rozpocznie się po godzinie 17:00
Ta atrakcja, na którą widzowie najbardziej czekają to jest parada. Parada jest o godzinie 17; mamy piątek, dzień pracy dlatego paradę zrobiliśmy później niż gdyby była to sobota. - mówi Jacek Kiełpiński, rzecznik Festiwalu Wisły.
Jak co roku, Festiwalowi przyświeca inna idea. Co roku, Festiwal poświęcony jest innemu aspektowi wiślanemu. W ubiegłym roku był to Cud nad Wisłą, rok wcześniej – Unia Lubelska. W tym roku obchodzimy Rok Jakubowy; co 10 lat, 25 lipca wypada w niedzielę. Co za tym idzie, Organizatorzy festiwalu organizują „flis jakubowy”. Flis, będący formą pielgrzymki stanowi inaugurację Camino de Vistula, pierwszego wodnego szlaku do Santiago de Compostela. Nie dziwi więc, że w tym roku inauguracja Festiwalu nastąpiła w Krakowie, gdzie wraz z flisakami w drogę ruszyła figurka Świętego Jakuba. Kościoły pod wezwaniem św. Jakuba znajdują się w 15 miastach i miejscowościach położonych na dawnym szlaku wiślanym. Szlak Camino de Vistula pielgrzymi pokonają na pokładach replik tradycyjnych łodzi wiślanych.
W tej chwili świat do tego wraca, do pielgrzymowania które niekoniecznie ma aspekt religijny (…) Przypominamy o tym, że Wisła była znakomitym szlakiem wodnym, którym można dotrzeć do Santiago. Ludzie wybierali się drogą wodną, która pomimo bycia dwa razy dłuższą, okazała się dwa razy szybszą. Z Krakowa idzie się minimum 4 miesiące, a płynie około dwóch – mówi Jacek Kiełpiński
We Włocławku pojawiłą się także unikatowa łódź. Powstała ona na bazie toruńskiej polichromii. Okazuje się, że jest ona najstarszym dokładnym odwzorowaniem łodzi rzecznej w Europie. Nasuta, bo tak nazywa się łódź transportowa, która używana była w Państwie Krzyżackim będzie jedną z głównych atrakcji Festiwalu Wisły, a zainteresowani będą mogli dowiedzieć się, jakie są zasady konstrukcji tej niebywale ciekawej jednostki.
Nazwa pochodzi od staropolskiego słowa „nasuć”, czyli „nasypać”, więc była to jednostka która generalnie woziła zboże, ale źródła historyczne podają również jako pasażerów wojsko, czy wszelakie towary innego rodzaju. (…) Nie znamy innego, tak wiernie i realistycznie przedstawionego statku z tego okresu – mówi Marcin Karasiński, dyrektor Festiwalu Wisły.
Wśród atrakcji które jeszcze czekają na mieszkańców Włocławka są m.in "Panorama Włocławka i zawody wioślarskie na Wiśle" - zwiedzanie Muzeum Historii Włocławka połączone z prelekcją (w godz. od 14.00 do 16.00), parada kilkudziesięciu statków i łodzi biorących udział w największym w Polsce zlocie tradycyjnych jednostek rzecznych (w godz. 17.00 – 17.20 i pokaz wieczorny w godz. 20.45 – 21.15) bezpłatne rejsy dla publiczności wybranymi statkami (od godz. 18.00 do 20.00) oraz koncerty.
Komentarze (0)