Zagotowały się głowy - tak o ubiegłorocznych zmianach w składzie mówił w piątek Arkadiusz Lewandowski. Prezes Klubu Koszykówki Włocławek mówił też o przyszłości. anwil w nowym sezonie ma być ekipą walczącą i zaangażowaną, łączącą młodość i doświadczenie.
Ten sezon był bardzo zły - tak o minionym sezonie Anwilu mówił na piątkowej konferencji prasowej prezes KK Włocławek Arkadiusz Lewandowski:
Rzeczywiście w pewnym momencie wyglądało to trochę szaleńczo – ocenił ubiegłoroczną „transferową karuzelę” w klubie – Chyba rzeczywiście moja winą jest to, że nie skontrolowałem, nie zatrzymałem tego szaleństwa na jakimś etapie. (…) Chyba troszeczkę wszystkim zagotowały się głowy.
Prezes Lewandowski przyznał jednocześnie, że w minionym sezonie w klubie wielokrotnie dało się odczuć presję na zmiany kadrowe w drużynie.
Po ubiegłym sezonie klub stracił także finansowo. Jak przyznaje Arkadiusz Lewandowski, Klub Koszykówki Włocławek ma przeterminowane zobowiązania, jednak nie są to kwoty, które stanowiłyby zagrożenie dla funkcjonowania KKW.
Traktuję to bardziej w kategoriach plotek, ale plotka powtórzona sto razy staje się prawdą objawioną. Kategorycznie chcę stwierdzić, że w spółce, od czasu kiedy ja jestem prezesem, czyli od 2012 roku, nie było nigdy i nie ma w tej chwili 4 milionów zadłużenia. To są jakieś kompletne nieprawdy - zapewniał prezes Lewandowski zapytany o kwotę zobowiązań, która „krąży” na forach internetowych.
Arkadiusz Lewandowski przyznał jednocześnie, ze kwoty te są znaczne, co spowodowane jest między innymi tym, że klub poniósł w minionym sezonie sięgające kilkuset tysięcy złotych straty z powodu pandemii COVID-19. Zadłużenie będzie sukcesywnie spłacane - zapewnia. Dodał też, że z żadnym z zawodników grających w barwach Anwilu w poprzednim sezonie klub nie pozostaje w sporze sądowym.
Ten rozdział jest już zamknięty, teraz trzeba otworzyć nową księgę. Jestem pewien, że zespół zbudowany przez trenera Frasunkiewicza da wszystkim Państwu, zarówno we Włocławku, jak i kibicom w Polsce, dużo koszykarskiej radości – podsumował prezes Lewandowski.
Jaki to będzie zespól? Wszystko wskazuje na to, ze już bez Ivana Almeidy. W tej chwili klub stara się o polubowne rozstanie z graczem.
W składzie, jak wiemy, pojawią się dwaj inni gracze kojarzeni z mistrzowskich sezonów: Szymon Szewczyk i Kamil Łączyński. To tej dwójce weteranów przypadnie rola mentorów dla młodszych graczy, których w składzie Anwilu znajdziemy kilku.
Po pierwsze mamy dużą ilość młodych zawodników w zespole. Po drugie związanych z Włocławkiem – podkreśla prezes Arkadiusz Lewandowski – Kamil Łączyński (…). Szymon Szewczyk, najdłużej w Polsce grał w Anwilu. (…) Zresztą Szymon nigdy nie ukrywał emocjonalnego związku z włocławskim kibicem, który daje mu dużo energii. Do tego Marcin Woroniecki, jakby nie patrzeć włocławianin, wychowanek TKM-u, myślę, że będą duże emocje, kiedy będzie wychodzić na boisko. Rafał Komenda, który spędził we Włocławku długie lata – wylicza.
Jak mówi prezes, trener Frasunkiewicz chce mieć na boisku „morderców”, graczy zaangażowanych i nieustępliwych. Nowy skład w niczym ma nie przypominać rotacji, która pojawiała się na parkiecie w ubiegłym roku. Nowy Anwil ma być zaangażowany w walkę na parkiecie i łączyć przy tym doświadczenie z młodością. Taki cel przyświecał trenerowi w kompletowaniu składu. Składu zbudowanego za mniejsze niż w ubiegłym roku pieniądze, jednak wbrew plotkom budżet płacowy klubu nie spadł w porównaniu z ubiegłym rokiem o połowę.
Myślę, że to będzie Anwil uszyty na miarę, ale to nie będzie zły zespół. Wręcz przeciwnie. Uważam, że to będzie kolektyw ludzi, którzy będą chcieli wykonywać pod przewodnictwem trenera Frasunkiewicza dobrą pracę – mówi prezes KKW.
W tym tygodniu ma się wyjaśnić kwestia startu Anwilu w europejskich pucharach. Z uwagi na miejsce w tabeli i ranking klubów, włocławianie nie mają szans na powtórny start w rozgrywkach BCL. Wedle planów Anwil ma zagrać w rozgrywkach ENBL (European North Basketball League). Nowa europejska liga powstaje z pomysłu łotewskich działaczy.
Anwil rozpocznie rozgrywki ligowe 4 września. Wcześniej, pod koniec lipca, drużyna rozpocznie we Włocławku przygotowania do sezonu.
Komentarze (0)