W środę 29 lipca do groźnie wyglądającego pożaru doszło w bloku przy ulicy Stodólnej we Włocławku. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.
Pożar wyglądał naprawdę groźnie z uwagi na duże zadymienie, które towarzyszyło płomieniom. Na miejscu szybko pojawili się strażacy, którzy opanowali sytuację i przystąpili do wietrzenia pomieszczeń.
Do pożaru doszło w jednym z pomieszczeń w piwnicy budynku. Doszczętnie spłonęły składowane tam materiały.
Na miejscu pojawił się Zygmunt Dobrosielski. Zachęcamy do obejrzenia relacji.
Komentarze (0)