Budynek dawnego Domu Dziecka przy ulicy Żytniej opuścili poddani tam kwarantannie. Pomieszczenia zdezynfekowano. Jednocześnie uruchomiony został drugi z obiektów w mieście przeznaczonych do zbiorowej kwarantanny – bursa przy ulicy Mechaników.
Po wykryciu czterech przypadków zakażenia koronawirusem w budynku przy ulicy Żytniej, wszyscy poddani tam izolacji zostali wywiezieni z budynku a pomieszczenia poddano dezynfekcji – poinformował dziś prezydent Marek Wojtkowski. Obiekt jest już ponownie gotowy do przyjęcia osób poddanych kwarantannie. Niemniej, w związku z sytuacją zaistniałą przy Żytniej, miasto postanowiło uruchomić drugi z budynków przewidzianych do izolacji osób poddanych kwarantannie.
Bursa przy ulicy Mechaników jest gotowa na ich przyjęcie. W budynku, jak informowano wcześniej, przewidziano miejsce dla ponad 50 osób. Także i tam wyznaczono strefy, które w założeniu mają ograniczyć wzajemne kontakty przebywających wewnątrz osób.
Co prawda pierwotnie przewidywano, że we Włocławku znajdować się będą tylko dwa obiekty dedykowane do potrzeb kwarantanny zbiorowej, jednak dziś poinformowano o utworzeniu trzeciego z nich. Ten jednak przeznaczony będzie tylko dla personelu medycznego.
Wiadomo, że są to ludzie, którzy są w sposób szczególny narażeni na infekcję. Dlatego nie chcemy ich kierować do kwarantanny zbiorowej, a taki przypadek miał wcześniej miejsce, dlatego takie pomieszczenia zostaną też udostępnione. Personel medyczny, czyli ratownicy, lekarze, pielęgniarki będą mogli z niego korzystać – powiedzial prezydent.
Według danych udostępnionych przez Urząd Wojewódzki, wczoraj we Włocławku i okolicy w kwarantannie (domowej i zbiorowej) pozostawało 788 osób. W samym Włocławku, według informacji ratusza, było to 381 osób.
Komentarze (1)