Kuracjusze Ciechocinka sprawdzają kondycję swoich płuc

2019-07-31 14:35:23, Maciej Kowalczyk

W Ciechocinku, jednej z najbardziej znanych miejscowości uzdrowiskowych w Polsce, już w najbliższy piątek będzie można zbadać swoje płuca. Na początku sierpnia, przy popularnej fontannie Grzybek, pojawi się namiot kampanii Płuca Polski, w którym mieszkańcy i przebywający w mieście kuracjusze, będą mogli sprawdzić kondycję swoich płuc.

02 sierpnia, w godzinach 11.00 – 16:00, na ulicy Zdrojowej w Ciechocinku wszyscy chętni będą mogli bezpłatnie zbadać swoje płuca. Wykwalifikowane pielęgniarki przeprowadzą badanie spirometryczne – proste, nieinwazyjne badanie oddechu. Dodatkowo, na stoisku dostępny będzie POChP Skaner - narzędzie, za pomocą którego, odpowiadając na kilka pytań, można oceni ryzyko ewentualnego zachorowania na POChP. Wszystko to wydarzy się w ramach 5 edycji kampanii Płuca Polski, której celem jest edukowanie i uświadamianie społeczeństwa w zakresie przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP) oraz idiopatycznego włóknienia płuc (IPF). Są to schorzenia, na temat których wiedza społeczeństwa dotycząca zagrożeń, ryzyka i konsekwencji jest nadal niewystarczająca.

Na POChP w Polsce rocznie umiera ok. 17 tysięcy osób. To jedna z głównych przyczyn zgonów w naszym kraju i na świecie. Często choroba jest rozpoznawana w krytycznym momencie dla pacjenta, gdyż chory zbyt późno zgłasza się do lekarza specjalisty, myląc objawy z dolegliwościami, które towarzyszą procesowi starzenia się. – komentuje prof. dr hab. n. med. Adam Antczak, ekspert kampanii Płuca Polski, Kierownik Kliniki Pulmonologii Ogólnej i Onkologicznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

POChP dotyka głównie osoby w średnim i starszym wieku. Chorym dokuczają nieustające duszności, kaszel i konieczność częstszego wykrztuszania wydzieliny. W celu diagnozy choroby wykorzystuje się proste i nieinwazyjne badanie – spirometrię. Zalecana jest ona głównie osobom palącym oraz po 50 roku życia. To u nich ryzyko zachorowania jest największe.

IPF to choroba rzadka, co oznacza, że sprawia wielokrotnie problemy diagnostyczne. Niewielu lekarzy spotkało się z tym schorzeniem, a jego objawy są bardzo podobne do innych chorób płuc. Dlatego też diagnostyka powinna być wykonywana w specjalistycznych ośrodkach, które mają duże doświadczenie w rozpoznawaniu i leczeniu takich chorych. – mówi dr Katarzyna Lewandowska, ekspert kampanii Płuca Polski, Klinika Chorób Płuc Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie.

Na idiopatyczne włóknienie płuc (IPF) narażeni są głównie mężczyźni po 65. roku życia. Aby właściwie zdiagnozować chorobę, należy zwracać uwagę na objawy, jakie zgłasza pacjent. To przede wszystkim zadyszka przy wysiłku fizycznym w początkowym stadium IPF, a w przypadku nasilenia – również zadyszka w czasie spoczynku. Częstym symptomem jest również suchy kaszel – napadowy, bardzo męczący. Na późniejszych etapach choroby może pojawić się zasinienie warg, a także pałeczkowate palce. Takie objawy powinny skłonić do konsultacji z lekarzem specjalistą.

Wystarczy poświęcić kilka chwil, a możemy wygrać zdrowie i życie” – przekonuje Leszek Dzierżewicz, Burmistrz Miasta Ciechocinek. „Zachęcam wszystkich do regularnych badań. Warto także wykorzystać wakacyjny czas i w pięknej scenerii ciechocińskich tężni zadbać
o zdrowie swoje i swoich bliskich – dodaje Dzierżewicz.

Serdecznie zapraszamy wszystkich do zbadania stanu zdrowia swoich płuc. Proste badanie może pomóc w zdiagnozowaniu groźnych chorób takich jak POChP i IPF, w przypadku których duże znaczenie ma czas. Odpowiednio szybko włączone leczenie pomoże uniknąć poważnych konsekwencji zdrowotnych.

(Inf. prasowa Płuca Polski)

 

 

Komentarze (0)


Dodaj swój komentarz