Mariusz "Tasior" Tkaczyk, to żołnierz, weteran polskich misji w Iraku i Afganistanie. Służył przez 12 lat jako żołnierz 25. Brygady Kawalerii Powietrznej. Już po tym, kiedy opuścił szeregi armii uległ poważnemu wypadkowi. Wymaga kosztownej opieki i rehabilitacji. Tych środków nie ma – pomóc postanowili jego towarzysze broni. Kajakiem przemierzają Wisłę pod hasłem „1047 dla Tasiora”.
Te 1047 to dystans, jaki pokonają od źródeł Wisły do jej ujścia, gdzie mają zamiar pojawić się 12 maja. To nie jest zwykła wyprawa, to nie są zwykli kajakarze. Płyną weterani GROMu, 25. Brygady i spadochroniarze, którzy w ten sposób chcą nagłośnić prowadzoną przez siebie zbiórkę na rehabilitację „Tasiora”. Jednak nie tylko. Jak zgodnie podkreślają jest to też wyraz hołdu dla tych, którzy narażali swoje życie walcząc w polskim mundurze. Chcą też w ten sposób zwrócić uwagę na nierzadko trudną sytuację byłych żołnierzy, częstokroć narażających na misjach swoje życie i zdrowie.
Wczoraj trzyosobowa ekipa dotarła do Włocławka, dziś wyruszyła w dalszą drogę do Torunia. Dlaczego wczorajszy dzień był dla nich wyjątkowo trudny? Odpowiedź w materiale wideo.
Informację na temat akcji i prowadzonej zbiórki znajdziecie pod tym linkiem.
Komentarze (0)