Drugi dzień matur, drugi dzień alarmów. Tym razem informacje o ładunkach podłożonych w szkołach, według naszych informacji, dotyczą pięciu spośród włocławskich szkół. Podobne doniesienia, podobnie jak wczoraj, spływają z całej Polski.
Wczoraj alarmy bombowe we Włocławku ogłoszono w dwóch szkołach. Rano służby postawiły na nogi doniesienia o ładunkach podłożonych w szkole Pascal i II LO im. Mikołaja Kopernika. Dziś mundurowi musieli pojawić się w kolejnych pięciu - Zespole Szkół Technicznych, Zespole Szkół Ekonomicznych, Liceum Marii Konopnickiej, Liceum K. K. Baczyńskiego i Zespole Szkół Chemicznych. Na miejscu pracują policjanci i strażacy. Matury w tych szkołach powinny zacząć się o godzinie 9;00.
Wczorajsze alarmy okazały się fałszywe, jak podała Centralna Komisja Egzaminacyjna wczoraj do 122 szkół w Polsce wpłynęły maile o podłożeniu ładunków wybuchowych. W 61 szkołach sprawdzanie budynków zakończyło się przed godziną 9:00. Tu egzaminy rozpoczęły się o czasie. W 57 szkołach egzamin został przeprowadzony z opóźnieniem. W trzech placówkach sprawdzanie budynku nastąpiło podczas trwania egzaminu (na ten czas uczniowie zostali ewakuowani, by następnie powrócić do zadań). Jedynie w jednej szkole maturzyści będą musieli przystąpić do egzaminu w późniejszym, czerwcowym terminie ( egzamin został przerwany).
Czy i dziś uda sie przeprowadzić egzaminy, bez większych komplikacji? Wiemy już, że w niektórych spośród szkół służby zakończyły już czynności. Egzaminy rozpoczną się tam o czasie.
Komentarze (0)