dokładniej chodzi o podwyżki dla pracowników administracji i obsługi szkół i przedszkoli, pracowników Domów Pomocy Społecznej i innych placówek pomocniczych prowadzonych przez włocławski samorząd. W budżecie miasta zarezerwowano na ten cel 7,5 miliona złotych.
Nim jednak radni zagłosowali nad projektem uchwały, przewodniczący obradom Jarosław Hupało przerwał je powołując się na informacje o stanie zagrożenia zdrowia i życia. Powodem okazał się być kolejny fałszywy alarm bombowy. Po raz piąty w tym roku Urząd Miasta musiał zostać ewakuowany. Tym razem, wraz z urzędnikami, także obradujący radni.
Podobnie jak w poprzednich przypadkach, także i tym razem mail zawierający informację o ładunku wybuchowym trafił do skrzynki e-mail ratusza i podobnie jak w poprzednich przypadkach okazał się być fałszywy. Niemniej, co oczywiste, konieczna była ewakuacja wszystkich trzech budynków Urzędu, przy Zielonym Rynku, 3 Maja i Kościuszki.
Radni do pracy mogli powrócić dopiero przed godziną 15:00, po ponad 3 godzinach przerwy. Wtedy także rozpoczęli procedowanie uchwał. Podczas IX sesji podjęto, między innymi, decyzję o przystąpieniu do sporządzenia Miejscowych Planów Zagospodarowania Przestrzennego dla okolic Gajowej i Wiejskiej, wybrano przedstawicieli Rady Miasta do włocławskiej Rady Seniorów a przede wszystkim - uchwalono zmiany w budżecie pozwalające na 7% podwyżki dla pracowników samorządowych instytucji.
Wniosek przeszedł, choć nie jednomyślnie. Radni Prawa i Sprawiedliwości zarzucali projektowi, że ten nie różnicuje wysokości podwyżki w zależności od wysokości zarobków. Więcej w materiale wideo.
Komentarze (1)