Przez najbliższe dni włocławscy policjanci wsparci policjantami z innych jednostek woj. kuj.-pom. prowadzą działania kontrolno-prewencyjne „Prędkość" na drogach miasta i powiatu. Szczególną uwagę mundurowi zwracają na kierujących, którzy przekraczają prędkość.
Policjanci mając na względzie bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego podejmują szereg działań na drogach w celu wyeliminowania osób łamiących przepisy ruchu drogowego. Jedną z przyczyn zdarzeń drogowych, w których uczestnicy zdarzeń ponoszą śmierć lub są poważnie poszkodowani jest nadmierna prędkość. Dlatego od wczoraj (26.02.19) do najbliższej niedzieli (03.03.19) na drogach włocławskich jest więcej patroli ruchu drogowego. Oprócz policjantów z Włocławka w działaniach biorą udział policjanci z Aleksandrowa Kujawskiego, Inowrocławia, Lipna, Radziejowa i Torunia wykorzystujący dostępne urządzenia do pomiaru, w tym nieoznakowane radiowozy z videorejestratorami.
Podczas pierwszego dnia mundurowi przeprowadzili 231 kontroli drogowych. Niestety w 96 przypadkach kierujący zostali ukarani mandatami i punktami za przekroczenie dozwolonej prędkości. W dwóch przypadkach policjanci zatrzymali prawa jazdy za przekroczenie prędkości o 50 km/h w obszarze zabudowanym.
Natomiast policjanci z Aleksandrowa Kujawskiego zatrzymali kierującego oplem, który jechał o ponad 45 km/h więcej niż obowiązujące ograniczenie na ulicy Toruńskiej we Włocławku. Za popełnione wykroczenie kierujący został ukarany mandatem karnym i punktami. Jednak nie był to jego jedyny grzeszek na drodze, gdyż po sprawdzeniu w systemie okazało się, że ma on sądowy zakaz prowadzenia pojazdów do września 2019 roku. Za złamanie tego zakazu może mu grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Podczas działań policjanci także kontrolowali stan trzeźwości kierujących i w jednym przypadku okazało się, że mieszkaniec powiatu włocławskiego prowadził mazdę mając 2,3 promila alkoholu. O nietrzeźwym kierującym powiadomił dyżurnego tuż po godzinie 20 policjant z Włocławka, który był w czasie wolnym od służby. Z relacji mundurowego wynikało, że jadąc ulicą Graniczą zauważył przed sobą mazdę, której kierujący zjeżdżał na pobocze i po chwili nagle się zatrzymał. Widząc to natychmiast podbiegł do pojazdu myśląc, że osoba zasłabła. Jednak po otwarciu drzwi wyczuł od kierującego silną woń alkoholu i do czasu przyjazdu policjantów uniemożliwił mu dalszą jazdę. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości 43-latka urządzenie wykazało ponad 2,3 promila alkoholu. Za prowadzenie pojazdu mechanicznego po drodze publicznej może mu teraz grozić kara nawet do lat pozbawienia wolności.
(Inf. prasowa KMP Włocławek)
Komentarze (0)