Uchwała "antysmogowa" - dziś odbyły się konsultacje

2019-02-06 15:32:01, Maciej Kowalczyk

Dziś we Włocławku odbyło się drugie już spotkanie przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego z samorządowcami i mieszkańcami regionu. Konsultacje społeczne, które wczoraj wystartowały w Toruniu dotyczą projektu uchwały „antysmogowej” przyjętej przez Sejmik Województwa.

Raporty służb ochrony środowiska są nieubłagane i wynika z nich, że praktycznie w całym regionie odnotowujemy, stale lub okresowo, przekroczenia dopuszczalnych norm pyłu zawieszonego i związków toksycznych, przede wszystkim benzo(a)pirenu, których źródłem jest tak zwana niska emisja, głównie domowe piece grzewcze i lokalne kotłownie węglowe. 

W województwie najgorsze powietrze mamy w Nakle nad Notecią należącym do 36 miast w Polsce i 50 w Europie, w których sytuacja jest pod tym względem naprawdę bardzo zła. Niemniej i w innych miastach regionu sytuacja daleka jest od doskonałości. Efekt zaś jest doskonale znany z medycznych szacunków i statystyk, według których co roku, z powodu złej jakości powietrza, umiera w Polsce ponad 40 tysięcy osób.

Ze smogiem trzeba walczyć i nie jest to nowość w naszym kraju. Odkładając na bok programy rządowe i gminne, warto zauważyć, że już 10 województw w Polsce podjęło podobne uchwały.

Uchwała nie została opracowana z dnia na dzień, za jej teoretyczne i analityczne podstawy odpowiada firma „Ekometria” z Gdańska, która w oparciu o badania jakości powietrza i modele matematyczne przedstawiła najlepszą, według badaczy, koncepcję ograniczenia zanieczyszczeń emitowanych z przydomowych pieców:

Pozwoliło nam to określić w jakich terminach i w jakich obszarach należy wprowadzić jakie zakazy – wyjaśnia Mariola Fijołek z Ekometrii.

Co przynosi nam uchwała proponowana przez Sejmik? Ograniczenia i obostrzenia dotyczą zarówno paliwa spalanego w piecach, jak i samych pieców, tak, aby w perspektywie kilku lat zniknęły z pejzażu regionalnych miejscowości „kopciuchy” i piece o wysokiej emisji zanieczyszczeń. Kalendarium proponowane przez Urząd Marszałkowski wygląda (w maksymalnym skrócie) następująco:

  • zakaz palenia węglem brunatnym oraz mułami i flotokoncentratami węglowymi (także ich pochodnymi), miałem węglowym i mokrą biomasą (np. niesezonowanym drewnem) – od 1 września 2019
  • zakaz eksploatacji tzw. pozaklasowych kotłów grzewczych – od 1 stycznia 2024
  • zakaz eksploatacji kotłów grzewczych poniżej 5 klasy – od 1 stycznia 2028
  • zakaz używania kominków i pieców domowych niemieszczących się w standardach emisji i efektywności energetycznej – od 1 stycznia 2026.

Jak widać terminy nie są krótkie, autorzy regulacji zdają sobie bowiem sprawę, że koszty likwidacji dotychczasowych kotłów i pieców, zwłaszcza przez gospodarstwa domowe, uniemożliwiają wprowadzenie gwałtownych zmian w przepisach lokalnych:

Wymieniając dzisiaj system ogrzewania (…) trzeba mieć także pieniądze na przebudowę, ale także trzeba mieć pieniądze na późniejszą eksploatację. (…) za ciepło trzeba płacić. To jest wygoda z jednej strony z drugiej ochrona środowiska, ale obciąża to mieszkańców – radny Stanisław Pawlak z SLD wskazuje tu na przykład Włocławka i podjęte przed kilku laty starania o ograniczenie niskiej emisji w Śródmieściu.

Radny zwraca uwagę, że konsultacje przeprowadzone (m. im.) we Włocławku, to także okazja do tego by zaapelować do włodarzy miejscowości o większą pomoc dla osób, które chciałyby wymienić swoje piece grzewcze i stać się bardziej „eko”. Stanisław Pawlak uważa, że dotychczasowe programy, realizowane na różnych szczeblach, toczą się w zbyt małej skali.

Problem widzi także Urząd Marszałkowski. Agnieszka Sosnowska, Naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska, zwraca jednak uwagę, na to, że środki przeznaczone na to wsparcie już można znaleźć, choćby w postaci dotacji przyznawanych przez WFOŚ, w ramach rządowego programu „Czyste Powietrze”. Na ten cel znajdziemy także środki w Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Kujawsko-Pomorskiego, jednak tu beneficjentami (póki co, choć być może zakres adresatów wsparcia będzie mógł być rozszerzony) są choćby samorząd. Są jednak inne możliwości:

Należy dodać, że jeśli chodzi o województwo to przyjmujemy tzw. „opłaty za korzystanie ze środowiska”(...) te środki, zgodnie z zasadą wyrażoną w prawie o ochronie środowiska, są redystrybuowane na inne konta. Trafiają do budżetów gmin, powiatów, NFOŚ i WFOŚ - wskazuje kolejne możliwe źródło finansowania Agnieszka Sosnowska

Prace nad finalną wersja uchwały zostaną wznowione przez sejmik po konsultacjach społecznych. Najprawdopodobniej stanie się to jeszcze wiosną tego roku.

 

Fotorelacje


Komentarze (0)


Dodaj swój komentarz