Festung Leslau – zbliża się noc fortyfikacji

2019-01-18 10:18:03, Maciej Kowalczyk


kiedy 2019-01-19 | 13:00 gdzie ul. Michelińska

Bunkry typu Ringstand 58c, rowy przeciwczołgowe i okopy. To „pamiątki” po II wojnie światowej, które (choć dostępne na wyciągnięcie ręki) najczęściej są przez nas niedostrzegane. Te pozostałości po „Festung Leslau” (a formalnie Regionie Umocnionym), przynajmniej w niewielkiej części zobaczyć będzie można już jutro.

Już po raz piąty w całej Polsce odbędzie się „Noc Fortyfikacji”. W kolejną sobotę, pomiędzy 13:00 a 17:00 będziemy mogli zobaczyć z bliska także obiekty wchodzące w skład „Twierdzy Włocławek”. Wybudowane przez Niemców, nigdy nie zostały użyte bojowo. Do dziś, przynajmniej w części pozostają ukryte przed naszymi oczami, czasem porośnięte, czasem zasypane, często też usunięte w okresie powojennym. Wiele jednak wciąż można zobaczyć i chodzi nie tylko o najbardziej znane obiekty, zlokalizowane na „Piekielnej Górze”, czy doskonale widoczne na polach w okolicy Modzerowa. Znajdziemy je też w pobliżu Michelina.

To właśnie stamtąd wyruszą uczestnicy „Nocy Fortyfikacji”. Zbiórka o 13:00 na ulicy Michelińskiej (przy Świetlanej) stamtąd wyprawa ruszy w liczącą 3 kilometry trasę w stronę Ludwinowa. Po drodze jak zapewniają organizatorzy obejrzeć będzie można doskonale zachowane pozostałości po niemieckich umocnieniach. Wśród nich – ziemne fortyfikacje i schrony bojowe:

Schrony w Ludwinowie są wyjątkowe, wybudowano tutaj mocno zmodyfikowaną wersję znacznie mniej zagłębioną w gruncie od standardowej, bez schodów i z niską izbą amunicyjną – czytamy na facebookowym profilu wydarzenia.

Tam też znajdziecie więcej informacji na temat włocławskiej odsłony „Nocy Fortyfikacji”. Dodajmy jeszcze, że nie tak dawno na rynku ukazała się publikacja „Niemieckie fortyfikacje polowe 1944. Włocławek. Kujawy Wschodnie i Ziemia Dobrzyńska". Opracowana przez dwóch pasjonatów - Mariusza Prackiego i Karola Bazelę, stanowi niezbędnik dla tych wszystkich, którzy chcieliby poznać historię umocnień w regionie i dla tych, którzy chcieliby na własne oczy zobaczyć, jak prezentują się po latach. Książka zawiera opis 350 obiektów, zdjęcia i mapy. Dodajmy też, że tytuł zawiera koordynaty GPS opisywanych fortyfikacji.

Przy okazji przypomnijmy sobie, jak wyglądała "Noc Fortyfikacji" w styczniu ubiegłyego roku:

 

Komentarze (0)


Dodaj swój komentarz