Wczoraj (9 lipca) około godz. 21:00 strażnicy miejscy patrolujący ulicę 3 Maja na wysokości posesji nr 16 zobaczyli kilkuosobową grupę. Znajdujący się pośród niej 32-latek głośno opowiadał dowcip. Ksenofobiczny i antysemicki.
Strażnicy miejscy uznając, że mogło dojść do popełnienia czynu karalnego - publicznego znieważenia grupy ludności albo osoby z powodu jej przynależności etnicznej - podjęli interwencję, aby ustalić tożsamość mężczyzny. Nie podporządkował się on jednak poleceniom strażników. Na tym jednak nie koniec.
W tym samym czasie inny z młodych mężczyzn (niespełna 17 letni) stojący w tej samej grupie zaczął ostentacyjnie wymachiwać posiadanym nożem, mężczyzna został obezwładniony, a nóż niezwłocznie odebrany przez strażników miejskich.
W związku z tym, że sytuacja na miejscu zdarzenia stawała się coraz bardziej dynamiczna i agresja uczestników ulegała eskalacji (na miejsce dochodziły coraz to nowe osoby) został wezwany dodatkowy patrol Straży Miejskiej oraz patrol Policji.
W konsekwencji działań podjętych przez strażników miejskich obaj mężczyźni zostali przewiezieni do Komendy Miejskiej Policji i przekazani do dalszych czynności służbowych. Nieletni 17 latek został odebrany przez powiadomioną matkę.
Straż Miejska zapowiada, że miarę posiadanych sił i środków wzmoże służby patrolowe w rejonie ulicy 3 Maja oraz ulic przyległych.
Komentarze (0)