Rafi 2018-04-05 20:17:03
Dokładnie, skoro kogoś zwolnili po tych dziesięciu latach to widocznie mieli jakiś powód, np ktoś się "wypalił" albo w inny sposób pokazał, że nie zależy mu na pracy. Dzisiaj jak tylko ktoś jest "rentowny" i robi porządnie swoją robotę to firma się go od tak nie pozbędzie bo ciężko kogoś sensownego znaleźć. Albo faktycznie ktoś już był za drogi dla firmy i trzeba było go zastąpić np studentem. Takie jest prawo wolnego rynku i biznesu. Żadnych sentymentów, liczy się tylko pieniądz.