Opony letnie oraz zimowe znacząco różnią się od siebie – dzięki temu mogą sprawdzać się w odmiennych warunkach. Jednak pomylenie opon zimowych z letnimi może spowodować kosztowne konsekwencje. Użytkowanie opon w nieodpowiadających im sezonach może łatwo spowodować przedwczesne zużycie lub uszkodzenie bieżnika, a wyraźnie obniżone parametry znacznie zwiększają ryzyko utraty panowania nad samochodem. Jakie szczegóły odróżniają opony letnie od zimowych?
Opony zimowe wyraźnie różnią się od letnich ilością nacięć na bieżniku
Wprawne oko jest w stanie odróżnić opony zimowe od letnich po samym wzorze nacięć na bieżniku. Nie jest to jednak trudne i można się tego łatwo nauczyć. Wystarczy wejść na https://www.sklepopon.com/opony/zimowe i spojrzeć na pierwszy z brzegu bieżnik zimowy. Od razu da się zauważyć, że bloki bieżnika są bardzo gęsto pokryte małymi nacięciami – prostymi lub zygzakowatymi. To tzw. lamele, które zwielokrotniają ilość krawędzi bieżnika. Liczne krawędzie tworzą dodatkowe punkty zaczepienia na ośnieżonej lub oblodzonej drodze, co znacząco zwiększa przyczepność i pozwala zachować kontrolę w warunkach zimowych.
Dla porównania warto wejść również na https://www.sklepopon.com/opony/letnie i rzucić okiem na dowolny bieżnik letni. Bloki bieżnika w oponach letnich są masywne i mają gładką powierzchnię – liczba nacięć na blokach jest minimalna i wyraźnie mniejsza niż w modelach zimowych. Gładka powierzchnia bloków przekłada się na szeroką strefę kontaktu z podłożem, co zapewnia wysoką przyczepność na asfalcie. Jednak gładkie bloki ślizgają się na warstwie śniegu i lodu, przez co opony letnie nie są w stanie utrzymać przyczepność w warunkach zimowych.
W odróżnieniu modeli letnich i zimowych niezwykle pomocne są oznaczenia opon
A w zasadzie jedno konkretne oznaczenie – znak 3PMSF, czyli tzw. symbol alpejski. To jedyne oficjalne oznaczenie opon zimowych, przyznawane wyłącznie tym modelom, które przeszły testy w odpowiednio wymagających warunkach. Jeżeli zatem na ścianie bocznej opony znajduje się znak 3PMSF, który przyjmuje formę śnieżynki na tle trzech szczytów górskich, to na pewno nie są to opony letnie. Symbol ten jest umieszczany nie tylko na zimówkach – otrzymują go także opony całoroczne, które przecież również muszą być w stanie zapewnić bezpieczeństwo na śniegu. Dlatego warto wiedzieć także, jak odróżnić opony wielosezonowe od letnich i zimowych.
Jak odróżnić opony całoroczne od sezonowych?
Obecność oznaczenia 3PMSF pozwala określić, które opony całoroczne są w stanie sprawdzić się zimą. Jednak bieżniki całoroczne wyraźnie różnią się od zimowych – muszą przecież zapewniać wystarczające parametry również latem. Różni producenci stosują przy tym różne podejście w projektowaniu opon całorocznych. Niektóre modele mogą mieć np. dużą ilość lameli w środkowej strefie bieżnika oraz gładkie bloki w strefach bocznych. Inne mogą mieć też nacięcia rozłożone równomiernie na całej powierzchni – taki wzór ma wyraźnie więcej lameli niż na oponach letnich, ale nie jest ich aż tak dużo, jak w zimówkach. Istnieją również modele wielosezonowe, które wykorzystują kierunkowy bieżnik w charakterystycznym układzie tzw. jodełki, a ich wąskie bloki są pokryte pojedynczym długim nacięciem, które jest rozciągnięte na całej ich szerokości.
Nazwa modelu może pomóc odróżnić opony
Niektórzy producenci wykorzystują w nazwach opon wyrazy, które pozwalają określić, jakie jest ich przeznaczenie – dotyczy to przede wszystkim modeli zimowych i całorocznych. Jeżeli zatem w nazwie modelu ukryły się wyrazy „snow” lub „winter”, to w zasadzie pewne jest, że są to opony przeznaczone na sezon zimowy. W przypadku modeli całorocznych spora część producentów wykorzystuje różne kombinacje wyrazu „season”, wskazujące na ich zastosowanie we wszystkich sezonach – np. 4 season, all season. W wielu przypadkach nazwy opon są jednak ciągiem liter i cyfr, które w żaden sposób nie zdradzają przeznaczenia opon. Dlatego, jeżeli w dalszym ciągu nie wiemy, czy dane opony są zimowe, letnie, czy całoroczne, najlepiej wyszukać dany model na stronie producenta, i sprawdzić oficjalne informacje.
Komentarze (0)